Rob Lowe nie zazdrości Taylorowi Lautnerowi
Rob Lowe szczerze współczuje Taylorowi Lautnerowi. Aktor miał niedawno okazję zaobserwować, jak nastoletnie fanki "napastują" Lautnera podczas meczu futbolowego. Lowe przyznał, że w latach młodości borykał się z podobnym problemem.
28.05.2011 | aktual.: 29.05.2011 21:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rob Lowe szczerze współczuje Taylorowi Lautnerowi. Aktor miał niedawno okazję zaobserwować, jak nastoletnie fanki "napastują" Lautnera podczas meczu futbolowego. Lowe przyznał, że w latach młodości borykał się z podobnym problemem.
- Ja i Taylor byliśmy na tym samym meczu, ale siedzieliśmy w różnych miejscach - opowiada Lowe. - Dziewczęta podchodziły do Taylora i po prostu się na niego gapiły.
- Niektóre piszczały, niektóre robiły mu zdjęcia. Nie mogłem na to patrzeć. To taki kochany chłopak, taki młody. Jeszcze młodszy niż ja, gdy zdobyłem popularność. Każde pokolenie musi mieć swojego bohatera. Czasami na jedną generację przypada trzech, czterech bohaterów, ale ktoś musi być tym gościem. Ja też nim kiedyś byłem.
Rob Lowe gra obecnie w serialu "Parks and Recreation".
Taylora Lautnera mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie "Saga Zmierzch: Zaćmienie".
POLECAMY: CHARLIE SHEEN MOŻE WIĘCEJ NIŻ ROB LOWE