Sarah Ferguson na ślubie księżniczki Beatrycze. Skandal wisi w powietrzu
Sarah Ferguson ze względu na liczne skandale została okrzyknięta czarną owcą brytyjskiej rodziny królewskiej. Nazywano ją również księżną świń – za zdradę księcia Andrzeja, trwonienie pieniędzy królowej Elżbiety II oraz za... wygląd. Teraz może zmienić bieg historii.
Książę Andrzej i Sarah Ferguson znają się z czasów, gdy byli jeszcze małymi dziećmi. Następnie spotkali się ponownie w 1985 roku dzięki księżnej Dianie. Rok później stanęli na ślubnym kobiercu. Początkowo Sarah Ferguson była ulubienicą Brytyjczyków, szczególnie po narodzinach córek - Eugenii i Beatrycze.
Kilka lat później widziano ją w Monako z biznesmenem Steve'em Wyattem. Niedługo potem, w sieci pojawiły się skandaliczne zdjęcia, na których doradca finansowy John Bryan ssał jej palce u stóp. Kiedy fotografie wyciekły do sieci para książęca zdecydowała się na separację, a cztery lata później na rozwód.
W tym roku zaręczyła się księżniczka Beatrycze, czyli starsza córka Ferguson. Ta wiadomość wzbudziła zamieszanie wśród Brytyjczyków, ponieważ jej wybranek Edoardo, choć jest tylko o cztery lata starszy, jest już rozwiedziony i ma dwuletniego syna z poprzedniego związku. Królowa Elżbieta II nie jest z tego powodu zadowolona. Członkowie rodziny królewskiej muszą otrzymać od niej zgodę na zawarcie małżeństwa. Co prawda po tym, jak zaakceptowała Meghan Markle, wydaje się, że nie stanie zakochanym na przeszkodzie.
Jak podają brytyjskie media, para planuje ślub. Okazuje się jednak, że może on przejść do historii z wielkim echem. Jeśli ceremonia księżniczki Beatrycze odbędzie się w Anglii, wówczas matka panny młodej, Sarah Ferguson, może zostać pierwszą matką królewską, która podpisze się na akcie małżeńskim. Wcześniej pierwszeństwo mieli ojcowie. Natomiast w marcu podpisano ustawę o związkach partnerskich, małżeństwach i zgonach. Jednym z punktów przewidzianych w ustawie jest "reforma sposobu rejestrowania małżeństw".
Według independent.co.uk ułatwi to zmianę wpisu do rejestru, zarówno teraz, jak i w przyszłości. W dokumencie dodano, że od 1837 r. akty małżeństwa w Anglii i Walii zawierają jedynie nazwiska ojców ślubów, a nie matek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl