Księżna Kate zwolniła asystentkę. Tuż po jej powrocie z miesiąca miodowego
Księżna Kate, podobnie jak Mehgan Markle, ma wysokie wymagania wobec swoich asystentek i bez wahania zwalnia te, które nie potrafią się dostosować. Ostatnio pracę straciła Sophie Agnew, która przez siedem lat była na każde skinienie palca Kate.
Trudności Meghan Markle z utrzymaniem personelu są już powszechnie znane. Księżna Sussex zwolniła już co najmniej trzy prywatne asystentki. Każda z nich rzekomo miała nie spełniać oczekiwań Meghan Markle. Teraz okazuje się, że również Kate Middleton nie ma oporów przed wręczaniem wypowiedzenia swoim asystentkom. Jak donosi "Daily Mail", ostatnio stanowisko straciła pracownica z 7-letnim stażem.
Księżna Kate jak Meghan Markle
Sophie Agnew, podobnie jak Kate, jest absolwentką historii sztuki w St. Andrews. Kobieta była tzw. prawą ręką Kate i pomagała jej każdego dnia. W sieci bez problemu można znaleźć ją na zdjęciach rodziny królewskiej, ponieważ podczas ważnych wydarzeń z reguły stała za plecami Kate.
Niedawno Sophie wyszła za mąż za dyrektora firmy ubezpieczeniowej Stuart Hill i wybrała się z nim w podróż poślubną. Po powrocie usłyszała, że już nie pracuje dla Kate. Księżna zwolniła ją, podobno w obawie o dezorganizację pracy i o to, że teraz Sophie może skupiać się bardziej na swojej rodzinie, niż na pracy.
Wiadomość zaskoczyła pozostałych pracowników rodziny królewskiej, ponieważ asystentka angażowała się w swoją pracę i bez sprzeciwu wykonywała każde polecenie swojej przełożonej. Towarzyszyła Kate i Williamowi podczas wielu zagranicznych podróży i pilnowała kalendarza Kate.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl