Spotyka seniorów-swingersów w gabinecie. Tak to komentuje

- Dojrzali mężczyźni wybierają kobietę młodszą, bo urodzi im dzieci - stwierdził Andrzej Gryżewski, seksuolog i psychoterapeuta. Ujawnił też, co powiedział mu 82-letni pacjent i jakie standardy mają starsi mężczyźni.

Mówi o seksie "silversów"
Mówi o seksie "silversów"
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Randkowanie może mieć miejsce w każdym wieku. Również osoby po 60. czy 70. roku życia ponownie szukają miłości, by spędzić resztę życia u boku drugiej osoby. Okazuje się jednak, że niektórzy z nich mają jednak dość nierealne standardy. Oprócz tego, że szukają znacznie młodszych kobiet, często mają wobec nich pewne oczekiwania.

Nierealne standardy "silversów"

Seksuolog i psychoterapeuta Andrzej Gryżewski opowiedział w rozmowie z Interią o sytuacji z 82-letnim pacjentem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- U niektórych mężczyzn czasami obserwuję nierealne standardy. Ostatnio miałem wizytę 82-latka. Przyszedł mężczyzna i mówi: Wie pan co, ja się zarejestrowałem na tych portalach, takich randkowych, na Tindera i jeszcze na jakiś Bumble. Patrzę po tych kobietach, a to są same ciocie takie. Ja dopytuję: A o jakich kobietach pan mówi? Które to są ciocie? W pana wieku, osiemdziesiąt parę czy siedemdziesiąt parę? On mówi: Nie, ja mówię o tych pięćdziesiąt parę - wyjawił.

Tym samym stwierdził, że skoro 80-letni mężczyzna mówi o 50-letniej kobiecie jako o "cioci", jest w tym sporo niespójności, które wynikają ze wspomnianych oczekiwań.

Życie towarzyskie i seksualne "silversów"

Andrzej Gryżewski wspomniał także w rozmowie o historii innego mężczyzny - pacjenta, który w ostatnim czasie odbył spotkanie klasowe z kolegami i koleżankami z liceum.

- On ma lat pięćdziesiąt sześć lub siedem, nie pamiętam dokładnie. No i spotkał się z kolegami i koleżankami ze szkoły. Z klasy dwudziestopięcio-osobowej przyszło prawie dwadzieścia osób. Opowiadał mi, że bardzo mu się spodobały trzy kobiety z tego grona, a jedna to w ogóle dla niego była ideałem. Tak mówił: Panie Andrzeju, to jest dycha, to jest dycha. Pytam: Jaka dycha? A pacjent na to mówi: No dziesięć na dziesięć. No taka rakieta, no mówię panu, z butów wyrywa - przytoczył słowa mężczyzny.

Ekspert wspomniał też o problemach "silversów". "Mężczyźni cierpią na zaburzenia erekcji i mówią kolokwialnie, że po prostu nie dowożą. 'Wie pan, łodyga nie dyga' - słyszę każdego dnia pracy. Nie mają już takiej formy. Część 'silversów' zaczęła swingować i dostrzegają różnicę w wydolności" - zauważa Gryżewski.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
seksrandkowaniemężczyźni

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)