Siostra Britney Spears będzie zarządzać jej majątkiem. Fani nie są zadowoleni
Od kilku miesięcy trwają spory odnośnie zdrowia psychicznego Britney Spears. Fani twierdzą, że gwiazda jest więziona w domu ojca i nagłaśniają akcję #FreeBritney. Teraz okazało się, że młodsza siostra Spears będzie odpowiedzialna za rozporządzenie jej majątkiem.
27.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
29-letnia Jamie Lynn Spears dotychczas była uważana za jedyną osobę w rodzinie, która nie wykorzystuje finansowo Britney. Sielanka jednak nie trwała długo, bo okazało się, że od 2018 roku młodsza siostra ma zarządzać spisanym w 2004 roku testamentem piosenkarki. Wśród zapisów, które tam się znajdują, można przeczytać o odpowiedzialnym rozporządzeniu majątkiem Spears oraz zadbaniu o przyszłość finansową jej dzieci.
Wkrótce mają zostać założone "zamknięte konta", na których część pieniędzy Spears będzie zablokowana do czasu jej śmierci. Nadzór nad nimi również przypada młodszej siostrze.
Akcja #FreeBritney
Od kilku miesięcy trwa akcja #FreeBritney. Zaniepokojeni fani twierdzą, że piosenkarka jest przetrzymywana w domu ojca wbrew własnej woli. Utrzymują także, że jej problemy psychiczne są wyolbrzymiane przez rodzinę, która wykorzystuje Britney Spears finansowo.
W zeszłym tygodniu kuratela nad Britney została przedłużona do lutego 2021 roku. Informator portalu People.com twierdzi, że gwiazda pop nie jest zadowolona z tego, że opiekunem pozostaje jej ojciec. Jak twierdzi, traktuje ją jak dziecko i wolałaby, żeby nadzór został przydzielony osobie, która będzie odnosiła się do niej szacunkiem.