Spaliła gwałciciela 13-letniej córki. Trafiła do więzienia

Maria del Car­men Gar­cia tra­fi­ła do wię­zie­nia za ze­mstę, ja­kiej do­ko­na­ła na gwał­ci­cie­lu 13-let­niej córki. – Nie je­stem mor­der­czy­nią – mó­wi­ła w me­diach Car­men Gar­cia. A ty­sią­ce ludzi prze­ko­na­nych o jej nie­win­no­ści pod­pi­sa­ło się pod pe­ty­cją w obro­nie matki, która wy­mie­rzy­ła be­stii spra­wie­dli­wość.

Maria del Car­men Gar­cia tra­fi­ła do wię­zie­nia za ze­mstę, ja­kiej do­ko­na­ła na gwał­ci­cie­lu 13-let­niej córki. – Nie je­stem mor­der­czy­nią – mó­wi­ła w me­diach Car­men Gar­cia. A ty­sią­ce ludzi prze­ko­na­nych o jej nie­win­no­ści pod­pi­sa­ło się pod pe­ty­cją w obro­nie matki, która wy­mie­rzy­ła spra­wie­dli­wość.

Dra­mat ro­ze­grał się w hisz­pań­skim mia­stecz­ku Be­ne­ju­zar w 1998 roku, kiedy to sąsiad zgwałcił 13letnią wówczas dziewczynkę, Veronicę. Dostał 9 lat więzienia, ale w 2005 roku wyszedł na zwolnienie warunkowe. Wtedy to miał podbiec do matki dziewczyny, żeby pokazać swoje ciągłe zainteresowanie i wypytywać o córkę.

Kobieta nie wytrzymała nerwowo po tym jak ponownie musiała się zmierzyć z oprawcą, który skrzywdził jej dziecko. Kupiła butelkę benzyny, poszła do okolicznego baru, gdzie zobaczyła gwałciciela. Polała go benzyną i podpaliła. Zmarł tydzień później na skutek poniesionych obrażeń.

Najpierw dostała ona 9,5 lat więzienia w 2009 roku, a rok później sąd zmniejszył karę o 4 lata zważając na okoliczności w których zdarzyło się morderstwo. Czekając na wyrok spędziła rok w więzieniu.

Kobieta miała ponownie wrócić do więzienia by odbyć karę, jednak dzięki jej adwokatowi, sprawa została zawieszona przez sąd i trafiła do mediów oraz na szczebel rządowy. Minister Sprawiedliwości postanowił zająć się wnioskiem o ułaskawienie. Za kobietą wstawiło się 20 organizacji, które zebrały 1700 podpisów, a jakiś czas później rodzina Marii del Carmen dostarczyła drugą petycję z 14,700 podpisami za uwolnieniem kobiety.

Po latach sądowej batalii o uniewinnienie sąd najwyższy wydał kilka dni temu ostateczny wyrok: 5,5 roku za kratami. Kobieta odprowadzona przez zrozpaczoną córkę i męża trafiła do więzienia.

(gabi/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia