Śpiewające modelki
Naomi Campbell
Nie każdy wie, że jedna z najsłynniejszych modelek lat 90. podbijała nie tylko światowe wybiegi, ale również starała się odnieść sukces na scenie muzycznej. Próba zaistnienia w kolejnej branży nie przyniosła oczekiwanych efektów. Album „Baby Woman” ani nie spotkał się z dobrym przyjęciem krytyków, ani nie podbił serc publiczności. Umiejętności wokalne czarnoskórej piękności docenili jedynie Japończycy, którzy byli najbardziej zainteresowani kupnem debiutanckiego krążka.
Płytę wydaną w 1994 roku promował singiel „Love and Tears”. W teledysku, śpiewająca Naomi raczej nie uwiedzie nikogo barwą głosu, a co najwyżej poprawi kiepski humor. Bo jak inaczej można zareagować na scenę, w której modelka wije się jak kobra w ogromnej urnie do muzyki zaklinacza węży?
Wokal supermodelki raczej nikogo nie powalił na kolana, dlatego Naomi częściej pojawiała się jako ozdoba teledysków wielu artystów. W klipie George’a Michaela „Freedom 90’” poruszała jedynie ustami do słów piosenki (w towarzystwie modelek Lindy Evangelisty, Christy Turlington, Tatjany Patitz i Cindy Crawford) , a w teledysku Micheala Jacksona „In The Closet” tańczyła i uwodziła Króla Popu.