Sygnał, że kot odchodzi. Tak żegna się ze światem

Kot może ukrywać swoje problemy zdrowotne. Warto zwracać uwagę na pewne zmiany w jego zachowaniu. Te mogą świadczyć o poważnej, często nieuleczalnej chorobie.

Tak rozpoznasz, że z kotem dzieje się coś złego
Tak rozpoznasz, że z kotem dzieje się coś złego
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. PAL

Jednym z sygnałów, że kot może cierpieć, są zmiany w jego nawykach żywieniowych. Jeśli zwierzę przestaje jeść lub przeciwnie, zaczyna pochłaniać znacznie więcej karmy niż zwykle, należy zwrócić się do weterynarza. Takie zachowania mogą sugerować problemy z uzębieniem, które są dość częste. Nagły wzrost lub spadek ilości spożytej wody również może świadczyć o problemach zdrowotnych, na przykład z nerkami.

Jeśli kot je normalnie, ale mimo to szybko traci na wadze, jest to powód do niepokoju. Wczesna diagnoza chorób takich jak cukrzyca daje szansę na skuteczne leczenie. Właściciel powinien uważnie obserwować wszelkie zmiany w zachowaniu pupila, które mogą świadczyć o bólu lub chorobie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Toksoplazmoza powoduje glejaka mózgu. Naukowcy widzą taki związek

Zmiany w zachowaniu i wyglądzie kota

Apatia, agresja czy nagłe wydłużenie czasu snu, mogą być oznaką bólu lub choroby. Dodatkowym niepokojącym sygnałem są problemy z oddawaniem moczu lub kału, co może być symptomem chorób układu moczowego bądź pokarmowego.

Problemy zdrowotne mogą także objawiać się zmianami na sierści lub błonach śluzowych. Jeżeli sierść kota zaczyna wypadać lub zmienia kolor, może to świadczyć o problemach hormonalnych lub alergiach. Podobnie zmiana koloru dziąseł może sygnalizować problemy z krążeniem czy niedotlenieniem.

Inne poważne symptomy

Jeżeli kot zaczyna mieć problemy ze wzrokiem, słuchem lub utratą równowagi, konieczna jest wizyta u weterynarza. Ważne jest również, by zwrócić uwagę na nietypowe dźwięki, jakie może wydawać, takie jak świszczący oddech czy kaszel, które mogą wskazywać na problemy z układem oddechowym.

Kiedy kot zbliża się do końca swojego życia, może szukać bezpiecznego, ukrytego miejsca. To naturalne, że kot w takiej sytuacji unika kontaktu i wybiera inne miejsca niż zazwyczaj. Zmiany w komunikacji, takie jak nagłe głośne miauczenie, mogą być sygnałem bólu i chęci uzyskania pomocy.

Zadaniem każdego opiekuna jest czujna obserwacja pupila i szybka reakcja na wszelkie niepokojące symptomy, by zapewnić kotu jak najlepszą opiekę.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)