Gładkie bikini odchodzi do lamusa? Gwiazdy promują inny model

Stokrotki, bratki, niezapominajki, róże... Moda podstawia nam pod nos bukiet pełen kwiatów, ale nie w formie wiązanki, a wzoru na strojach kąpielowych. Czy to oznacza, że gładkie bikini wysyłamy na przymusowy urlop? Izabela Janachowska już to zrobiła.

Chociaż wiosna i lato już dawno straciły monopol na kwiaty, to jednak wzór najpiękniej prezentuje się w gorących promieniach słońca. Flora nie jedno ma imię - potrafi być subtelna i romantyczna, ale też wyrazista i fantazyjna. Zazwyczaj urzeka nas na długich i zwiewnych sukienkach, ale tym razem wkracza na plażę, zasiadając na modnych strojach kąpielowych gwiazd. Już polujemy na model w stylu Izabeli Janachowskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Bikini do góry nogami? To nowy trend wśród celebrytek

Chociaż Izabela Janachowska pokazała jedynie fragment bikini, to wzór oraz kolor jej kostiumu zdążył nas zachwycić. Czerwone kwiaty na różowym tle stanika stworzyły kombinację kolorów, która przyciąga skandynawskie it-girls jak magnes, a przy tym stanowi jedno z ciekawszych połączeń współczesnej mody. Minęły czasy, w których czerwień i róż gryzły się jak pies z kotem. Teraz to najlepsi przyjaciele.

Po bikini w kwiaty sięgnęła także Julia Kamińska. Drobny print nie rzuca się nachalnie w oczy. Jest łagodniejszy i neutralny, ale też daleki od sztampy. Warto pamiętać, że przeskalowane wzornictwo na ubraniu sprawia wrażenie, jakby obiekt znajdował się bliżej, przez co wizualnie powiększa i dodaje objętości. W odwrotny sposób działa drobny wzór - zmniejsza i oddala.

Różowe bikini w czerwone kwiaty zaprezentowała także Julia Wieniawa. Górę kostiumu, wiązaną w "odwrotny" sposób, zestawiła z drzewiastą zielenią. Ten kontrastujący kolor pozwolił wyeksponować bikini i jego wzór, który na pierwszy rzut oka wcale nie jest oczywisty.

Natalia Siwiec postawiła na florystyczny mix w stylu vintage, który pokocha każda romantyczka chodząca z głową w chmurach. Jasne bikini wpadające w nuty rozbielonego błękitu ożywiały zielone, różowe i brązowe kwiaty. To kolorystyka, która fantastycznie rozświetla i odejmuje lat.

Julia Tychoniewicz poszła w zupełnie innym kierunku, a konkretnie w stronę lat 60. i 70., kiedy prym wiodły płaskie i pozbawione wielowymiarowości wzory. Kwiatki, jakby narysowane flamastrem, stworzyły intensywną eksplozję koloru. Sam print przemyca egzotyczne podteksty, nawiązując do hawajskich kwiatów na szyjach tancerek hula.

Strój kąpielowy w kwiaty to nie tylko bikini, ale też jednoczęściowy kostium. Alessandra Ambrosio wybrała efektowny model w kolorach przypisywanych jesieni, które jednak fantastycznie prezentują się na muśniętej słońcem skórze. Finezyjny, bogaty i skomplikowany deseń z licznymi detalami udowadnia, że kwiatów nie należy szufladkować wyłącznie w "romantycznej balladzie".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl