Ewa Kuklińska miała najwyraźniej ambicję, by zabłysnąć na benefisie Wojciecha Kępczyńskiego kreacją w stylu haute couture. Tymczasem zamiast olśniewać, zadziwiła monstrualną kreacją, która kompletnie ją przyćmiła. Zastrzeżeń nie budzi piękny, nasycony kolor sukienki.