Nazywa się Carson Peterson, ma 18 lat i nie pamięta już, jak to jest mieć własny dom. Niemal 13 ostatnich lat spędził w placówkach opieki społecznej. Kiedy wydawało się, że już nigdy nie powie do nikogo "mamo", "tato", nastolatek został adoptowany. Prośba o adopcję była najważniejszą i najtrudniejszą w jego życiu.