To jej najlepszy czas. Lidia Popiel obala kult młodości

To jej najlepszy czas. Lidia Popiel obala kult młodości

Lidia Popiel
Lidia Popiel
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Aleksandra Szablak
21.09.2023 14:08, aktualizacja: 22.09.2023 14:14

Współczesna koncepcja piękna ewoluuje, poszerza się, wykracza poza ramy wiekowe. Jedną z jej przedstawicielek jest Lidia Popiel. Nie boi się zmarszczek, siwych włosów i upływu czasu. Wkłada cekinową marynarkę, chwyta w dłoń aparat i wychodzi bez makijażu. Na twarzy ma wypisany charakter.

Lidia Popiel to ceniona fotografka, której czarno-białe kadry od lat zachwycają świat mody i znawców sztuki. Chociaż najlepiej spełnia się, przyciskając spust migawki, to często staje także przed obiektywem aparatu. Jest żoną jednego z najpopularniejszych polskich aktorów, ale "świat" nigdy nie patrzył na nią przez pryzmat znanego męża. Solidnie zapracowała na swoje nazwisko, a to już mówi wiele o jej sile, niezależności, pasji, samoświadomości i dążeniu do spełnienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kariera Lidii Popiel

Zaczynała jako modelka, która prezentowała na sobie kreacje "Mody Polskiej". Chadzała także po paryskich wybiegach. Ale to fotografia okazała się jej największą pasją. Od ponad 40-tu lat zamyka w kadrach ludzi, w tym w ulubionych portretach. Często nawiązuje do magicznej relacji, jaką podczas fotografowania tworzy ze swoimi modelami. Może dlatego "mówią w środowisku", że praca z nią to wyjątkowe doświadczenie.

Lidia Popiel jednak nie ogranicza się wyłącznie do pracy za obiektywem aparatu – wykłada na wydziale fotografii w Warszawskiej Szkole Filmowej, a także działa w fundacji "Polska jest kobietą". Fotografka znalazła się w rankingu najbardziej wpływowych kobiet w Polsce według magazynu ekonomicznego "Home&Market".

Ma w sobie przyzwolenie na bycie tym, kim chce

Naturalność wyraźnie rezonuje w twórczości, jak i wyglądzie Lidii Popiel, która nie lubi chodzić schematycznymi ścieżkami. Nie farbuje włosów, nie ukrywa się pod warstwą grubego makijażu i nie aspiruje do nierealistycznego wyglądu kobiecego ciała. W jej przekonaniu piękna twarz to nie jest twarz bez zmarszczek, ale twarz z charakterem.

"W swojej pracy wybieram styl fotografii nieretuszowanej, naturalnej, chropowatej, z "wadami". Jest w tym jakiś smutek i prawda, każda rysa sugeruje historię" - zdradziła w wywiadzie w ramach cyklu "Kreatorzy wizerunku".

Wyznacza nowy trend "srebrnej fali"

Lidia Popiel jest jedną z liderek kobiet w średnim wieku, które wyznaczają nowy trend w modzie, ale też spojrzeniu na kobiecość. Jest aktywna zawodowo, atrakcyjna i ma coś do powiedzenia. Co jakiś czas wciela się w rolę modelki, chociaż jak sama mówi, stawanie przed obiektywem jest wyzwaniem i ciągłym poznawaniem siebie.

Jej udział w kampaniach współczesnych marek wiąże się także z rosnącą inkluzywnością i walką z dyskryminacją ze względu na wiek. Branża fashion, jak i beauty, coraz częściej stawia na różnorodność.

"Nadszedł dzień buntu. My, kobiety po 50-tce, 60-tce, nie damy sobie już mówić, co przystoi w naszym wieku. Najmocniej akcentujemy to sposobem ubierania się. Nowy trend zauważyły firmy odzieżowe i wzmocniły swoją komunikację dla starszej generacji, przenosząc z życia hasła sprzeciwiające się wykluczeniom silversów. […] Klatki wiekowe są niedobre, jak każde inne. Marginalizowanie i lekceważenie są złe. Boomer? Tylko czekajcie…" - mówiła w wywiadzie dla Rzeczpospolitej.

Kobiety już nie dzielą się na atrakcyjne lub mądre, a czasy wygładzonej skóry i idealnych wymiarów ciała — mijają. We współczesnej modzie powstaje miejsce dla kobiet dojrzałych, które opowiadają historię, emanują mądrością i pasją. A Lidia Popiel doskonale wykorzystuje tę przestrzeń, inspirując kobiety w średnim wieku i udowadniając, że wiek to tylko liczba, która nie świadczy o jakości życia.

Ostatnio Lidia Popiel zaangażowała się w kampanię marki Answear.lab "NoShame", której celem jest promowanie różnorodności w modzie i nie tylko.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta