To jest tak pozytywny apel, że nie sposób nie podać go dalej. Mama szuka instrumentu dla swojego "Mistrza"
Syn Joanny, jak sama go nazywa - #MistrzZen - wpatruje się w grającą na "bębnie” kobietę jak zaczarowany. Jego mama chce mu pomóc zostać takim czarodziejem i apeluje do dobrych ludzi.
Widok zaczarowanego muzyką chłopaka i jego błyszczących oczu, to jedna z bardziej rozgrzewających scen, jaką dziś zobaczysz!
"Świecie Złoty! Jest sprawa. Mój syn - #MistrzZen, obdarzony autyzmem, słuchem absolutnym i miłością do muzyki chciałby zagrać na takim instrumencie (zwie się Hang Pan)” – pisze na swoim profilu w publicznym poście Joanna Dryjańska. Jednocześnie prosi o udostępnianie jej wiadomości jak najszerzej, by jej syn mógł choć przez jeden dzień pograć na handpanie.
Dalej pisze, że chłopak wpatrzony jest w artystkę uliczną, która go zahipnotyzowała charakterystycznym, metalicznym brzmieniem instrumentu. Dodaje też istotną rzecz, którą zapewne dostrzega w oczach dziecka jedynie matka – on chce to robić w przyszłości: "A ja marzę o tym, żeby dostał go w swoje ręce choć na jeden dzień. Poniższego utworu słucha w kółko z ogromnym zachwytem, a kiedy siedzi przed monitorem mam wrażenie, że patrzy w lustro, oglądając siebie za kilka lat”.
Joanna chciałaby sprzęt wypożyczyć, a w internecie widzi same oferty sprzedaży, zresztą po wcale nie niskich cenach. Koszt nowego Hang Pana to minimum 7 000 złotych. Stąd prośba Joanny o pomoc: ”Czy ktoś z Państwa zna? Kogoś kto zna? Kogoś kto ma? Hang Pan??? W internecie widzę wyłącznie oferty sprzedaży, a mi chodzi o wypożyczenie hanga - najlepiej do domu, żeby Mistrz mógł się z nim oswajać sam na sam i miał na to czas. (Filmy z synem publikuję za jego zgodą). Zgadzam się, a nawet proszę na udostępnianie".
Dołączamy się do apelu i prosimy o pomoc, by Mistrz mógł odkrywać w sobie nowe pasje i rozwijać talent!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl