Trudno ją rozpoznać. Jeszcze niedawno wyglądała zupełnie inaczej
Pochodząca z Włoch Chiara Dell'Abate działa w sieci pod pseudonimem Aydin Mod. 22-latka ma już na swoim koncie serię poważnych zabiegów ingerujących w jej wygląd, m.in. rozszczepienie języka czy wytatuowanie gałek ocznych, a w najbliższym czasie planuje doczepienie ogona. Kobieta chce upodobnić się do kota.
09.11.2023 | aktual.: 09.11.2023 11:12
Chiara Dell'Abate ma 22 lata. Pochodząca z Włoch kobieta na co dzień mieszka w Rzymie i aktywnie prowadzi swoje media społecznościowe. Na TikToku obserwuje ją ponad 299 tysięcy użytkowników.
Chce upodobnić się do kota. Przeszła 20 zabiegów
Kobieta przykuwa uwagę przede wszystkim z powodu bardzo nietypowych modyfikacji ciała. 22-latka od kilku lat próbuje przekształcić się w kota i zupełnie nie przypomina dawnej siebie.
Obecnie ma na swoim koncie już 20 zabiegów, przede wszystkim mocno ekstremalnych i oryginalnych. Zdecydowała się m.in. na rozszczepienie język, ale także usunięcie nadmiaru skóry z powiek czy sutków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oprócz tego Włoszka postanowiła wszczepić sobie implanty w dłonie czy czoło - mają one przypominać kocie uszy. Kobieta uwielbia też kolczyki – ma ich na swoim ciele łącznie około 70, w tym także w miejscach intymnych. Jest też wielką fanką tatuaży - przeszła nawet wytatuowanie gałek ocznych.
"Zostałaś zamieniona w potwora"
Włoszka nie zamierza przestawać i zwalniać tempa. W przyszłości planuje lifting okolicy oczu, zmianę kształtu zębów, operację piersi, jak też rozszczepienie górnej wargi. Myśli nawet o doczepieniu sobie ogona.
- Wszelkie zabiegi bardzo bolą, ale ból jest tymczasowy i nie stanowi dla mnie większego problemu - powiedziała Dell'Abate, cytowana przez "New York Post". - To szaleństwo widzieć, jak bardzo ludzkie ciało może się zmienić i co tak naprawdę można osiągnąć dzięki modyfikacjom.
Internauci mają mieszane uczucia odnośnie wyglądu tiktokerki. Wiele osób krytykuje jej przemianę. "Co dzieje się w czyjejś głowie, że myśli, że to dobry pomysł?", "Istnieje ogromna różnica pomiędzy modyfikacjami a okaleczeniem. Zostałaś zamieniona w potwora" - czytamy w komentarzach na jej profilu.
Mimo wszystko influencerka nie zamierza się przejmować krzywdzącymi słowami. - Dzięki modyfikacjom ciała mogę pozostać wierna sobie, niezależnie od tego, co myślą ludzie. Modyfikacje sprawiają, że czuję się dobrze i tylko to się liczy - podkreśla w "New York Post".
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!