Unikaj jak ognia. Grozi nawet nowotworem
Na wierzchu prezentuje się pięknie. Ale to co znajduje się pod lakierem, może przyprawiać o dreszcze. Kamuflowanie płytki paznokcia kolejną warstwą lakieru hybrydowego to najgorszy z wariantów.
Kolorowe paznokcie o idealnej formie? Bez uszczerbków i odpryśnięć przez kilka tygodni? Na język ciśnie się jedno słowo - hybryda. Idealne paznokcie na lato gotowe są nawet do zadań specjalnych. Ale oprócz wygody użytkowania i pięknego wyglądu, pod spodem potrafią wyrządzić ogromne szkody.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hybryda to szybka metoda na piękne paznokcie. Ale czy bezpieczna?
Hybrydy to najpopularniejsza metoda malowania paznokci. Szczególnie latem, kiedy oczekujemy pięknych i trwałych efektów bez częstych wizyt w salonach kosmetycznych. Perfekcyjny manicure i pedicure, głębia koloru i kształt idealnie uformowanego paznokcia kuszą. Za niewielką cenę, w ciągu godziny, gwarantują pożądany efekt na długie tygodnie.
Malowanie paznokcie hybrydą
Jak przebiega proces malowania paznokci hybrydą? Najpierw płytkę paznokcia pokrywa się lakierem hybrydowym, który następnie utwardza się w specjalnym urządzeniu ze światłem UV lub LED.
Jeden lakier nie równa się drugiemu
Najistotniejszą kwestią jest sam lakier, a dokładnie jego skład widoczny pod denkiem. Niektóre z substancji obecnych w lakierach hybrydowych wykazują działa toksyczne, które mogą powodować niepożądane reakcje skórne. Zaś w skrajnych przypadkach - doprowadzać nawet do nowotworów skóry.
Zapamiętaj nazwy tych dwóch substancji i unikaj ich jak ognia
Na liście zakazanych substancji znalazł się ftalan dibutylu (DBP) oraz metyloizotiazolinon (MI). Są to konserwanty, które powodują liczne skutki uboczne w przypadku długotrwałego, ale niekiedy także jednorazowego zastosowania.
Posiadają wyjątkowo silne alergeny, dlatego większość marek wycofuje je z produkcji. Większość, lecz nie wszystkie. Dlatego przed zakupem zawsze warto sprawdzić skład na butelce lakieru w imię powiedzenia "przezorny zawsze ubezpieczony".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
