Uprawiali dogging w centrum Gorzowa. Nie przejmowali się przechodniami

Spacerujący w okolicach Bulwaru Nadwiślańskiego gorzowianie napotkali na niecodzienną sytuację, którą część z nich zdecydowało się nagrać. Dogging, czyli podejmowanie aktywności seksualnej w miejscach publicznych, nie jest bowiem często spotykany.

Mieszkańcy mogli spotkać parę, która zdecydowanie poczuła się zbyt swobodnie. Jej miłosne uniesienia na jednej z ławek przy Bulwarze Nadwiślańskim zostały ujęte na filmie, który opublikowano w mediach społecznościowych. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna wydawali się zupełnie nie przejmować przechodniami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Para nie wiedziała jednak, że jest nagrywana przez niektóre osoby, które natrafiły na tę nietypową sytuację. Prawdopodobnie nikt nie zgłosił tego straży miejskiej.

Według polskiego prawa dogging jest nielegalny. Tego typu nieobyczajne wybryki mogą skończyć się nie tylko ograniczeniem wolności, ale i karą grzywny do 5 tys. zł.

Zgodnie z art. 140 Kodeksu wykroczeń: "Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 zł albo karze nagany".

Kara ta może wzrosnąć do 5 tys. zł, jeśli osoba, która nakryła parę w trakcie stosunku seksualnego, poczuła się zgorszona. Mówi o tym art. 51 pkt. 1 Kodeksu wykroczeń.

"Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.