W ten sposób najlepiej okazać psu miłość. Nowe badania
Jak pokazać psu, że jest dla nas ważny? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie jest prosta – wystarczy go głaskać i drapać w odpowiedni sposób, a także spełniać potrzeby zwierzęcia. Mało kto zastanawia się jednak nad innym aspektem relacji z czworonogiem, a to jednak może być kluczowe.
Jeśli jesteśmy właścicielami psa, na pewno zależy nam na tym, żeby nasz pupil czuł się kochany. Jak jednak można mu to okazywać? Oczywiście jako pierwszy przychodzi na myśl dotyk - umiejętne głaskanie i drapanie psów rzeczywiście może być wspaniałym okazywaniem miłości i przywiązania. Ważne też, żeby dbać o potrzeby psa – nie tylko te fizjologiczne, ale również emocjonalne, na przykład dostarczać odpowiednio dużo zabawy i treningu czy pozwalać swobodnie węszyć.
Jak okazać psu miłość?
Komunikacja z psem kojarzy się więc przede wszystkim z gestami i zachowaniem, ale na tym jednak nie koniec. Okazało się, że bardzo ważne jest to, w jaki sposób i jakim tonem mówimy do naszego ukochanego zwierzaka.
Wiele osób, które czują więź ze swoim pupilem, mówią do niego w specyficzny sposób, z przesadą, niczym do dziecka. Chociaż z boku może to wyglądać śmiesznie czy niezrozumiale, to jednak to bardzo dobra intuicja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Psy reagują na ton głosu. Jeden lubią najbardziej
Psy nie wiedzą, co do nich mówimy - nie znają znaczenia słów, oprócz konkretnych komend, których powinniśmy ich uczyć. Doskonale wyczuwają natomiast ton głosu. Naukowcy z Wydziału Etologii Uniwersytetu Eötvösa Loránda w Budapeszcie na Węgrzech, którzy od lat badają zachowania psów, w tym ich reakcje na ludzką mowę, dowiedli, że warto mówić do zwierzaka jak do dziecka.
Uczeni przeprowadzili eksperyment, w którym puszczali psom nagraną mowę 12 mężczyzn i 12 kobiet. Wykorzystali przy tym różne warianty, na przykład mowę kobiety skierowaną do dziecka, dorosłego mężczyzny do innego mężczyzny itd. Zbadali w ten sposób, jak zwierzęta reagują na konkretne rodzaje głosów.
Psy doskonale zareagowały na tzw. "przesadną prozodię" - mówienie tonem przypominającym zwracanie się matki do niemowlęcia, często w delikatny, bardzo melodyjny sposób i z przesadzonym tonowaniem w głosie. - Zwiększona wrażliwość psich mózgów na mowę kierowaną specjalnie do nich, wypowiadaną szczególnie przez kobiety, może wynikać z faktu, że kobiety częściej niż mężczyźni rozmawiają z nimi z przesadną prozodią – podkreśla Anna Gergely, jedna z autorek badania.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
