Cyberseks sprowadza się najczęściej do opisywania swoich fantazji seksualnych na czacie, lub wymiany obrazów erotycznych, czemu towarzyszy masturbacja. Choć rzadko się o tym mówi, to jednak ten rodzaj aktywności ma swoje zalety.
Cyberseks sprowadza się najczęściej do opisywania swoich fantazji seksualnych na czacie, lub wymiany obrazów erotycznych, czemu towarzyszy masturbacja. Choć rzadko się o tym mówi, to jednak ten rodzaj aktywności ma swoje zalety.
Obserwacja Internetu wskazuje na to, że jest to dość popularna rozrywka. O godzinie 20 w dzień powszedni, na ogólnodostępnym czacie erotycznym można spotkać 1400 użytkowników, z czego połowa ma zarejestrowane nicki. Świadczy to o tym, że są tam nie pierwszy raz.
Tekst: Katarzyna Krzak
Wady i zalety cyberseksu
Również analiza nicków dostarcza ciekawych informacji. Większość użytkowników stanowią mężczyźni. Najczęściej przedstawiają się imieniem, ale co bardziej kreatywni podkreślają w nicku swoją urodę, sprawność seksualną, czy... stan cywilny (nie brakuje „żonatych”). Zaskakująco dużo osób podkreśla w nickach upodobanie do praktyk sado- maso. Jeśli chodzi o kobiety, to te eksponują urodę i apetyt seksualny.
Gumka: (…)Potraktowaliśmy to jak bardzo króciutką zabawę i stwierdzam, że pisania przez internet nie można nazwać sexem :/ Nic nie zastąpi dotyku i bliskości.
Wady i zalety cyberseksu
Na czatach tego typu często jest możliwość kontaktu „twarzą w twarz” (cudzysłów jak najbardziej zamierzony, bowiem nie twarz jest tu bodźcem wzbudzającym najwięcej emocji) dzięki opcji przesyłania obrazu z kamery. Chętni mogą się też przełączyć na rozmowę głosową.
Czyżby zatem czaty erotyczne były rajem na ziemi dla osób chcących realizować swoje potrzeby seksualne?
dragon: (…)Mnie taka zabawa nie kręci. Nie ma jak to seks w realu. Można w sumie trochę pofantazjować ale jak dla mnie nic specjalnego.(…)
Zalety cyberseksu
Choć rzadko mówi się o cyberseksie w takim kontekście, to jednak ten rodzaj aktywności ma swoje zalety.
Po pierwsze, pozwala on realizować potrzeby seksualne w sytuacji, gdyby inaczej nie było to możliwe, bo na przykład partner nie akceptuje danego rodzaju praktyk seksualnych. Angażowanie się w cyberseks pozwala także lepiej poznać swoje własne potrzeby seksualne. Szczególnie feministki zwracają uwagę na ten aspekt podnosząc kwestię tego, że kulturowo potrzeby seksualne kobiet są bardziej tłumione, toteż przestrzeń wirtualna i wiążąca się z nią anonimowość mogą ułatwiać kobiecie spontaniczne wyrażanie własnych potrzeb, a co za tym idzie, także ich poznanie.
logimen: mnie w ogóle nie bawi cyberseks, tzn. jeśli chodzi o zaspokojenie potrzeb seksualnych, bo niby jak miałbym to robić? Jeśli już to nabieram tylko jeszcze większej ochoty na real sex, a że nie mam z kim to wkurza mnie to :/
Zalety cyberseksu
Również psychologowie społeczni dowodzą, że osoby, których potrzeby seksualne są ograniczane, lub które nie mają satysfakcjonujących relacji w realnym życiu, są bardziej skłonne próbować cyberseksu. Pozytywnym efektem takiego manewru okazuje się wyzbycie się poczucia izolacji i wstydu w tej sferze.
evika: heh...Robiłam różne eksperymenty. parę razy pofantazjowałam z jakimiś facetami, Oni byli zachwyceni, a ja czułam moralny niesmak. (…)
Zalety cyberseksu
Skoro mowa o anonimowości, warto także dodać, że trzy czynniki: anonimowość, dostępność i przystępność Internetu są uważane za główne czynniki odpowiedzialne za wciąż rosnącą popularność aktywności seksualnej online.
Cyberseks jest często stosowany jako metoda zastępcza przez rzeczywistych partnerów w wypadku ich izolacji, na przykład wyjazdu jednego z nich do pracy zarobkowej w innym kraju. Wówczas cyberseks ma funkcję więziotwórczą, czemu trudno odmówić pozytywnego wpływu na daną relację.
ciern: ja jeżeli miałbym coś takiego zrobić to tylko przez telefon lub skype. nie kręci mnie czytanie (chociaż niektóre ksiązki erotyczne potrafią dać do myślenia, pobudzają wyobraźnię). ale na pewno głos drugiej osoby, a szczególnie kiedy jest on nieznany ma w sobie takie jakieś coś....
Wady cyberseksu
Oczywiście cyberseks nie jest pozbawiony wad i to o nich słyszy się najczęściej. Na pierwsze miejsce wysuwa się tutaj ryzyko uzależnienia od cyberseksu. Nie jest ono wyróżniane jako odrębna jednostka chorobowa w medycznych klasyfikacjach chorób, ale seksuolodzy uważają to za rosnący problem.
Lekarze twierdzą, że uzależnienie od cyberseksu jest raczej uzależnieniem od samego seksu niż od Internetu. Leczy się je dążąc do ograniczenia kontaktu z Internetem. Ponieważ współcześnie całkowita rezygnacja z używania komputera wydaje się niemożliwa, osobom uzależnionym zaleca się umieszczenie go w widocznym miejscu.
Sprężynka: Jasne, że cyberseks nie zastąpi realu, ale w momencie, gdy partner jest daleko, to jestem za. (…)
Wady cyberseksu
Uzależnienie od cyberseksu może prowadzić do rozpadu więzi w realnym życiu, a także problemy w pracy w wypadku gdy cyberseks pochłania większą część dnia i nie pozwala na pełnienie obowiązków zawodowych.
Cyberseks może także prowadzić do wytworzenia się więzi, co ułatwia manipulowanie drugą osobą. Powszechne są przypadki wyłudzania zdjęć od rozmówców.
*viper 88: Ja próbowałem tego kiedyś jako mężczyzna i jako kobieta (oczywiście będąc kobietą, robiłem to bardziej dla jaj) - muszę przyznać, że ogólnie jest to bardzo zabawne *
Wady cyberseksu
Niepokojące wydaje się także uprawianie cyberseksu przez osoby nie mające doświadczeń seksualnych w życiu realnym. W ten sposób czat erotyczny staje się dla nich głównym źródłem wiedzy o seksie, co może prowadzić do wytworzenia się błędnych przekonań i utrwalenia nierzeczywistych oczekiwań w stosunku do partnerów.
*goorusia: U nas w związku to normalne, czasem jak naprawdę jesteśmy mocno nakręceni to robimy to przez gadu i mi się to podoba, chociaż tak jak już tu było napisane to nigdy to nie zastąpi prawdziwego seksu i dotyku, bliskości. *
Wady cyberseksu
Pocieszające jest to, że w badaniach TNS OBOP przeprowadzonych w 2004 roku aż 97 proc. internautów w wieku co najmniej 15 lat stwierdziło, że cyberseks nie może być równie udany jak seks z realnym partnerem.