Wielka Brytania: "Upskirting" będzie karany więzieniem. Politycy wsparli kobiety
"Upskirting" to nowy sposób napastowania kobiet. Stał się na tyle popularny i szkodliwy, że w Wielkiej Brytanii postanowiono ustanowić nowe prawo, które będzie z tym walczyć.
"Upskirting" będzie przestępstwem kryminalnym za które będzie grozić do dwóch lat w więzieniu na wyspach. Najnowsze ustawodawstwo zostało zaakceptowane przez Izbę Lordów i czeka w kolejce do sankcji królewskiej.
Sam zwrot upskirting oznacza robienie zdjęć intymnych miejsc kobiet bez ich zgody np. na festiwalach lub w klubach. Korzystając z obecności tłumu, mężczyźni podchodzą z telefonem i podnoszą spódnicę lub sukienkę dziewczyny, a następnie fotografują to, co jest pod nią. Do tej pory policja rozkładała ręcę i twierdziła, że nie ma powodów, by takie osoby aresztować.
Sytuacja się zmieniła, gdy Gina Martin, jedna z ofiar upskirtingu utworzyła na Facebooku petycję skierowaną do policji. Chciała, aby zainteresowali się mężczyznami, którzy ją w ten sposób upokorzyli. W ciągu kilku dni podpisy złożyło ponad 50 tysięcy osób.
Wkrótce kampanią Martin zainteresowali się politycy, a w szczególności minister sprawiedliwości Lucy Frazer. Do akcji włączyli się także brytyjscy celebryci, tacy jak Laura Whitmore czy Dermot O'Leary. Sama premier Theresa May skomentowała zjawisko upskirtingu jako "ohydną inwazję na prywatność, która sprawia, że ofiary czują się upokorzone i dręczone".
Upskiriting jest już nielegalny w Szkocji od 9 lat, wkrótce będzie także karany więzieniem w Wielkiej Brytanii. W Polsce nie ma obecnie przepisów regulujących takie zachowanie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl