Włożyła skórzany kombinezon. Ale coś poszło nie tak

Iwona Węgrowska pojawiła się na premierze filmu "Pies i robot" wraz z córką. Artystka pozowała na ściance z uśmiechem od ucha do ucha, ale stylizację wokalistki trudno zaliczyć do udanych. Skórzane ubrania w wersji "od stóp do głów" bronią się w momencie, kiedy bazują na prostej, wręcz ascetycznej formie. W przypadku kreacji Węgrowskiej nie ma mowy o minimalizmie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Wyproszono ich z hotelu. Mówi, co się działo na gali

Czerń i skóra to połączenie wyjątkowo charakterne i naznaczone rockową sceną muzyczną. Niegdyś przypisywane alternatywnym subkulturom, dzisiaj przewija się na wybiegach i ulicach. Surowa skóra ujęta w prostych i surowych krojach to symbol współczesnego stylu. Ale kiedy w grę wchodzą marszczenia, nietypowe detale, pasek i fason, który uciska sylwetkę i udaje "drugą skórę" - momentalnie wkrada się kicz.

Iwona Węgrowska nie trafiła ani z fasonem kombinezonu, ani z wyborem dodatków. Skóropodobne spodnium charakteryzowało się cienką fakturą, która wyraźnie podkreślała kształty sylwetki. Obniżona linia ramion nawiązywała do fasonu "nietoperza", a wąska nogawka opinała nogi. Pasek, który miał za zadanie podkreślić talię, stworzył zgniecenia i fałdy, których skóra ewidentnie nie lubi.

Manicure w krwiście czerwonym odcieniu, mocny makijaż, a także czółenka na platformie i szpilce - również nie pomogły. Co więcej, tylko podkreśliły drapieżny charakter ubrania. Pikanterii w stylizacji Iwony Węgrowskiej było aż nadto. Zabrakło za to subtelności, niedopowiedzenia i elementów, które złagodziłyby wymagające spodnium.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl