Wykładzina dywanowa w salonie – opinie
Podczas urządzania salonu często stajemy przed dylematem – wykładzina czy panele? Przedstawiamy wady, zalety oraz opinie o wykładzinie dywanowej w salonie, które znacznie ułatwią ten trudny wybór.
01.07.2019 | aktual.: 02.07.2019 15:55
Wykładzina dywanowa w salonie – opinie
Wykładzina dywanowa w salonie to rozwiązanie funkcjonalne i tanie, które w znacznym stopniu podniesie walory estetyczne naszego wnętrza. Od kilku lat w polskich domach można zaobserwować znaczną dominację paneli podłogowych. Jednak nowoczesne wykładziny walczą z niekorzystnymi stereotypami i zapewniają idealne podłoże, które sprosta nawet najbardziej wygórowanym wymaganiom. Opinie na temat wykładziny dywanowej w salonie są różne. Aby wyrobić sobie własne zdanie, najlepiej uważnie rozważyć wady i zalety takiego rozwiązania.
Zobacz także
Wykładzina dywanowa w salonie – zalety
Pierwszym i dla wielu najistotniejszym argumentem przemawiającym za zainwestowaniem w wykładzinę jest jej pozytywny wpływ na akustykę. Świetnie tłumi dźwięki oraz amortyzuje upadki, dlatego warto ułożyć ją nie tylko w salonie, ale i w pokoju dziecięcym. Kolejnym plusem wykładziny w salonie jest jej szybki, bezproblemowy montaż i stosunkowo niska cena.
Dodatkowo taki rodzaj podłoża ociepla pomieszczenie, które staje się przytulniejsze. Inwestując w wykładzinę, znacznie podniesiemy komfort przemieszczania się po salonie – będzie nam towarzyszyło uczucie miękkości pod stopami. Elastyczne i miłe w dotyku dywany są świetnym rozwiązaniem, jeżeli mamy małe, raczkujące dzieci.
Błędem jest przeświadczenie, że wykładzina dywanowa w salonie to siedlisko bakterii, których nie można się pozbyć nawet podczas jej prania. Producenci impregnują swoje wyroby środkami antystatycznymi mającymi zdolność do odpychania cząsteczek kurzu. Ponadto takie wykładziny są bakteriostatyczne (zapobiegające rozwojowi grzybów i bakterii), zmywalne oraz antystatyczne. Przed zakupem warto zwrócić uwagę zarówno na kwestie estetyczne, jak i użytkowe.
Dla wielu największą zaletą wykładziny dywanowej jest to, że stwarza możliwość ogromnego wyboru. Możemy zdecydować o kolorze, wzorze, długości oraz szorstkości włosia.
Wykładzina dywanowa w salonie – wady
Powszechnie panującą opinią, a zarazem wadą wykładziny dywanowej w salonie jest jej podatność na wgniecenia oraz odkształcanie się pod naciskiem mebli. Następnym minusem takiego rozwiązania może być utrata koloru, szczególnie jeśli w grę wchodzą ciemne barwy.
Należny pamiętać, że szybkość płowienia wykładziny zależy od materiału, z którego będzie wykonana oraz intesnywności światła wpadającego do pomieszczenia. Powinniśmy zrezygnować z montowania wykładziny w salonie, w którym panuje duża wilgoć. Musimy również pamiętać, że wykładzina wymaga również częstszego czyszczenia niż np. panele. Jeżeli więc czynności związane ze sprzątaniem lubimy ograniczyć do minimum, warto zastanowić się nad inną opcją.
Wykładzina dywanowa w salonie – wybór podkładu
Każda wykładzina dywanowa składa się z dwóch warstw – podkładu, który ma bezpośredni kontakt z podłożem, oraz runa, czyli powłoki, po której stąpamy. Zadaniem podkładu jest izolacja oraz wyciszenie, a do wyboru mamy wiele materiałów, które różnią się właściwościami oraz ceną. Spód wykładziny dywanowej do salonu może być wykonany z:
- Filcu – to najbardziej wszechstronny i najtańszy materiał. Można go stosować na każdej powierzchni. Idealnie ociepla podłoże i zapobiega strzępieniu się wykładziny.
- Juty – jeżeli posiadasz ogrzewanie podłogowe, to wybór juty będzie dobrym pomysłem. Jest ona odporna na wysokie temperatury i wilgoć oraz świetnie trzyma się podłogi.
- Gąbki – ten rodzaj materiału najlepiej ochroni nasze stopy przed zimnem, dlatego jest polecany do podłoża wykonanego z kamienia lub betonu. Nie należy go kłaść na polakierowane powierzchnie, gdyż w kontakcie z substancjami zawartymi w tym impregnacie może ulec zniszczeniu.
- Gumy kauczukowej – najdroższy i najbardziej wymagający materiał. Można go kłaść tylko na beton. Guma kauczukowa może wchodzić w niepożądane reakcje z detergentami, których będziemy używać do czyszczenia wykładziny w salonie.
Wykładzina dywanowa w salonie – wybór runa
Wybór runa jest o wiele trudniejszy, ponieważ to właśnie na tę warstwę wykładziny dywanowej codziennie patrzymy. Producenci nas rozpieszczają. Możemy dostać kilkanaście rodzajów różnych materiałów. Dzielą się one na dwie grupy: runo naturalne oraz sztuczne.
Runo naturalne
Wśród naturalnych materiałów, z których wykonuje się wierzchnią część wykładziny dywanowej, są:
- Wełna – wyróżnia się miękkością oraz wysokim współczynnikiem izolacyjnym. Jest miła w dotyku, wycisza pomieszczenie i jest łatwa w utrzymaniu. Dodatkowo wykazuje naturalne właściwości antystatyczne, więc nie przyciąga kurzu i sierści. Wełnę należy odradzić alergikom, gdyż może uczulać.
- Włókno kokosowe – jest wyjątkowo odporne na ścieranie, więc można je kłaść w pomieszczeniach z wysokim natężeniem ruchu. Niestety specyfika tego materiału powoduje, że wykładzina jest szorstka i nie poleca się chodzenia po niej boso.
- Trawa morska – nie elektryzuje się, jest też trwała. Świetnie sprawdza się w aranżacjach rustykalnych. Podobnie jak włókno kokosowe jest dosyć sztywna.
Runo sztuczne
Sztuczne wykładziny są zrobione zazwyczaj z:
- Poliamidu – nylonowe wykładziny w salonie to gwarancja dużej odporności na wgniecenia, ścieranie oraz inne uszkodzenia. Niewątpliwym plusem tego materiału jest jego hydrofobowość, która oznacza, że nie chłonie on wilgoci. Taka wykładzina jest sprężysta, miękka i można ją dostać w wielu wariantach kolorystycznych. Do wad nylonu należy jego tendencję do elektryzowania się.
- Polipropylen – kolejny wyjątkowo trwały materiał, który będzie bardziej podatny na wgniecenia (np. pod naciskiem mebli) niż jego poprzednik. Ponadto taką wykładzinę można czyścić na mokro. Gama kolorystyczna dywanów z polipropylenu jest nieco ograniczona, ponieważ przyjmuje on barwnik gorzej od nylonu. Według opinii taką wykładzinę dywanową warto położyć w salonie.
Zobacz także
Przed kupnem idealniej wykładziny dywanowej do salonu należy zwrócić uwagę na jej gramaturę, która określa gęstość włókien. Im wyższy współczynnik, tym większa wytrzymałość materiału. W przypadku salonu należy celować w 450–700 g/mkw lub w 700–1000 g/mkw. Taka wykładzina będzie idealna do pomieszczeń o średnim oraz wysokim natężeniu ruchu, czyli salonu, pokoju dziecka lub przedpokoju.