Zakazy w nowym życiu Meghan Markle. Już jest księżną Sussex
36-letnia Amerykanka stała się częścią rodziny królewskiej i tym samym zgodziła się na wiele ograniczeń. Jako Meghan Mountbatton Windsor nie zrobi kilku rzeczy, które do ślubu z księciem Harrym były dla niej normą. O co dokładnie chodzi?
Brytyjskie media zwróciły uwagę na zakazy, jakie stoją przed księżną Sussex. Pierwszy dotyczy robienia selfie. Gdy Meghan była aktorką, jej profil na Instagramie zalewały takie zdjęcia. Po ogłoszeniu zaręczyn z Harrym, usunęła wszystkie za jednym zamachem. Jeśli ktokolwiek poprosi ją teraz o selfie, będzie musiała odmówić.
Kolejna sprawa to udział w wyborach, a raczej jego brak. Feministyczne zapędy księżnej Sussex pod tym względem zostają stłumione. "Uznaje się niekonstytucyjne, by monarchia głosowała" – podano na stronie brytyjskiego parlamentu. Rzecznik prasowy Buckingham w czerwcu 2017 r. potwierdził to w rozmowie z "Newsweekiem".
Innym zakazem, który zaakceptowała Meghan, jest odstawienie lakierów do paznokci. Kiedyś była aktorka lubiła manicure. Wybierała ciemne kolory - traktowane jako wulgarne, dziś w ogóle nie maluje paznokci. Może sobie jednak pozwolić na cieliste lakiery, jak sama królowa.
Tym, którzy marzą z kolei o autografie księżnej, zostaje szukać go w sieci. Nowa rola wyklucza podpisywanie się na czymkolwiek poza królewskimi dokumentami. Raz spróbowano namówić na zostawienie parafki księcia Karola. Powiedział, że "mu na to nie pozwalają".
Niemile widziane jest także chodzenie spać przed królową, jeżeli przebywa się z nią pod jednym dachem. Największe zmęczenie nie może być wymówką dla Meghan – to Elżbieta zdecyduje, kiedy dzień dobiegnie końca. Ale miłość do Harry'ego na pewno jej to wynagrodzi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
