"Zakochana Werner". To spojrzenie mówi wszystko
Anita Werner jako dziennikarka wiele osiągnęła. W życiu osobistym długo jednak szukała tego właściwego mężczyzny. Wszystko zmieniło się, gdy na jej drodze stanął Michał Kołodziejczyk.
Anita Werner to niewątpliwie kobieta sukcesu. Jeszcze jako nastolatka zadebiutowała w filmie "Słodko gorzki" Władysława Pasikowskiego. W wieku zaledwie 23 lat zrezygnowała jednak z kariery aktorskiej na rzecz dziennikarstwa i to właśnie od 2001 r. związana jest ze stacją TVN. Jej niski głos i niezwykły profesjonalizm w pracy sprawiły, że mało który z widzów spodziewał się, że dziennikarka była wtedy jedynie dwudziestokilkuletnią prezenterką.
Imponująca kariera, nieidealne życie prywatne
Przez długi czas Werner nie była z nikim związana, dopiero w 2018 r. jej serce zabiło mocniej. Prezenterka zamieszkała z dziennikarzem sportowym Michałem Kołodziejczykiem. To właśnie z nim napisała książkę pt. "Mecz to pretekst. Futbol, wojna, polityka".
Radosne momenty "posągowej pani z telewizji"
Para skrzętnie chroni swoją prywatność i umiejętnie oddziela życie zawodowe od prywatnego, jednakże od czasu do czasu zakochani dzielą się na Instagramie ważnymi w ich relacji chwilami. Werner opublikowała ostatnio urocze fotografie zrobione przez jej wybranka podczas romantycznej kolacji tylko we dwoje.
Dziennikarka zaskoczyła swoich fanów, ponieważ ci często w ramach żartu nazywają ją "posągową panią z telewizji". W życiu prywatnym Werner nie brakuje jednak dystansu i zdaniem Kołodziejczyka, nie tak trudno ją rozśmieszyć. Sami zobaczcie tylko ten piękny uśmiech! "Zakochana Werner" - pisze jeden z fanów prezenterki. "Przepięknie, szczęśliwa kobieta u boku mężczyzny" - zachwyca się kolejny.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.