Zaliczyła wpadkę. Mikroskopijna spódniczka spłatała jej figla
Maryla Rodowicz słynie nie tylko ze swoich hitów, ale również spektakularnego wizerunku scenicznego. Artystka na swoich koncertach prezentuje efektowne stylizacje, które zachwycają jej fanów. Ostatnio zaliczyła jednak małą wpadkę, do której sama się przyznała.
25.07.2023 | aktual.: 25.07.2023 21:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Maryla Rodowicz to prawdziwa królowa polskiej estrady. Jej kreacje jeszcze długo po występach są szeroko komentowane. Tym razem to wokalistka postanowiła zabrać głos w sprawie swojego stroju. Przy okazji zdradziła, że chwilę przed wyjściem zaliczyła wpadkę, z której dziś sama się śmieje.
Maryla Rodowicz w "mikroskopijnej" spódnicy
Maryla Rodowicz uwielbia odważne stroje. Artystka nie stroni od kobiecych gorsetów, krótkich spódniczek, a także mocno wyciętych sukienek. W jej szafie nie brakuje także balowych kreacji.
Ostatnio celebrytka dała koncert na Śląsku. Piosenkarka w poście na Facebooku zdradziła, że uwielbia tam grać, ponieważ fani chętnie bawią się w rytm jej największych przebojów. "(…) Zawsze po koncercie przyjdzie do mnie grupka fanów" - napisała gwiazda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przed występem wokalistka postanowiła zapozować do kilku zdjęć. Maryla Rodowicz tego wieczoru zaprezentowała się fanom w naprawdę rockowym wydaniu. Bazą jej stylizacji były czarne spodnie z dziurami. Gwiazda dobrała do nich bardzo krótką spódnicę oraz gorset, które ozdobione były wzorem z trupimi czaszkami.
Maryla Rodowicz opowiedziała o swojej modowej wpadce
Maryla Rodowicz na scenie zaprezentowała się jednak w innym stroju. Uwagę przykuwał czerwony gorset gwiazdy. Zmysłowy model wyróżniały zamek umieszczony z przodu oraz modna baskinka, która w tym sezonie ponownie wraca do łask.
Okazało się, że zmiana stylizacji gwiazdy nie była wcześniej zaplanowana. Wokalistka w swoim poście na Facebooku zdradziła, że w spódnicy, którą miała na sobie wcześniej, zepsuł się suwak. "Potem były pytania, czemu był inny gorset na scenie, a no temu, że ten czerwony zasłaniał rozpięty zamek" - napisała Maryla Rodowicz.
Artystka jest zawsze przygotowana na niespodziewane sytuacje, dlatego miała ze sobą dodatkowy strój, który wybawił ją z opresji. Warto dodać, że nikt nie dowiedziałby się o zaistniałej sytuacji, gdyby nie szczery post gwiazdy.
Czytaj też: Wpadka Rodowicz. Spójrzcie, co wsunęła na nogi
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl