Zaliczyła wpadkę na premierze? Przyszła w mini
W poniedziałek wieczorem Katarzyna Zielińska stawiła się na premierze filmu "Akademia Pana Kleksa". Celebrytka wybrała sukienkę, która niestety nie okazała się strzałem w dziesiątkę. Domaradzka podsumowała ją jednym zdaniem.
19.12.2023 | aktual.: 19.12.2023 09:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Katarzyna Zielińska chętnie pojawia się na imprezach branżowych, na których zachwyca swoimi starannie dopracowanymi stylizacjami. Tym razem coś jednak poszło nie tak. Jej strój jest już szeroko komentowany w sieci. Czy rzeczywiście był aż tak nieudany?
Katarzyna Zielińska w welurowej sukience na premierze "Akademii Pana Kleksa"
Na tę premierę czekało wiele osób. "Akademia Pana Kleksa" przyciągnęła całą plejadę gwiazd, które licznie stawiły się na czerwonym dywanie. Wśród nich była także Katarzyna Zielińska. Stylizacja aktorki nie należała jednak do zbyt udanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazda wybrała welurową sukienkę mini, którą przy dekolcie wyróżnia ogromna kokarda. To jeden z najgorętszych detali w tym sezonie, jednak w przypadku Katarzyny Zielińskiej — ozdoba w tak dużym rozmiarze nieco zaburzyła proporcje jej sylwetki. Kto wie, może gdyby kokardę umieszczono z tyłu kreacji, prezentowałaby się znacznie lepiej?
Stylizacja gwiazdy spotkała się ze sporą krytyką ze strony fanów. Głos w tej sprawie zabrała na Instagramie również Karolina Domaradzka, która w swoim filmiku podsumowała jej look jednym zdaniem:
"Katarzyna Zielińska wykupiła karnet na sylwestra w 1991 roku".
Uważaj na dodatki. Mogą zrujnować stylizację
Dodatki odgrywają ogromną rolę w przypadku nawet najzwyklejszej stylizacji. Czasami mniej znaczy więcej, o czym najprawdopodobniej zapomniała Katarzyna Zielińska. Aktorka do swojej welurowej sukienki dobrała czarne, wzorzyste rajstopy, które niestety nie ocaliły jej wieczorowego stroju.
Model ozdobiony gwiazdkami optycznie skrócił jej sylwetkę, czego nie uratowały nawet szpilki z noskiem w szpic, które zazwyczaj dodają kilka centymetrów. Artystka zdecydowała się również na upięte w kucyka włosy.
Czytaj też: Wzięła drugi ślub. Grażyna Wolszczak zdumiona
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl