Zamknęli ją "psychuszce". Wydało się, do czego ją zmuszano

Wiktoria Pietrowa została skazana przez sąd w Sankt Petersburgu na sześciomiesięczny pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Powód? 29-letnia blogerka pisała w mediach społecznościowych o tragedii mieszkańców Buczy. Jak przekazuje prawniczka Pietrowej, okres jej "leczenia" może zostać wydłużony.

29-letnia Rosjanka skazana w Sankt Petersburgu29-letnia Rosjanka skazana w Sankt Petersburgu
Źródło zdjęć: © East News, Instagram | East News, Instagram

Wiktoria Pietrowa jest jedną z czterech Rosjanek, o których rok temu poinformowało Radio Wolna Europa. Kobieta za umieszczanie w mediach społecznościowych informacji o tym, co naprawdę wydarzyło się w Buczy, została skazana przez sąd w Sankt Petersburgu na sześć miesięcy pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Wcześniej spędziła 15 miesięcy w areszcie.

Rosjanka usłyszała wyrok

Przypomnijmy, że Wiktoria Pietrowa zamieszczała w mediach społecznościowych nie tylko wpisy dotyczące masakry w Buczy, lecz także m.in. opinię ukraińskiego psychologa, który twierdzi, że Władimir Putin ma schizofrenię. O wyroku sądu w Sankt Petersburgu prawniczka Pietrowej poinformowała na swoim kanale na Telegramie. Szczegóły sprawy zdradziła w rozmowie z "The Insider".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ćwiczenia na zdrowe kolana

W trakcie przeprowadzanego śledztwa uznano, że 29-latka była niepoczytalna i nieświadoma tego, co wypisuje w mediach społecznościowych. Rosjanka znalazła się teraz w tzw. psychuszce, czyli szpitalu psychiatrycznym. Ma tam spędzić pół roku, a o jej dalszych losach zdecyduje sąd na podstawie wniosków komisji lekarskiej.

Według Pilipenko, w szpitalu doszło do nadużyć ze strony personelu medycznego.

"Była zmuszona do rozebrania się do badania ciała, a następnie do umycia się w obecności mężczyzn. Dziewczynie odmówiono również prośby o zmianę podpaski" - wspomniała Pilipenko.

"Po sześciu miesiącach sąd podejmie decyzję, na podstawie wniosków komisji lekarskiej, czy przedłużyć obowiązkowy środek o charakterze medycznym, czy zastąpić go innym środkiem, takim jak leczenie ambulatoryjne, czy też całkowicie anulować całe leczenie. W praktyce po pierwszych sześciu miesiącach prawie nikt nie zostaje zwolniony do leczenia ambulatoryjnego" - tłumaczy prawniczka.

Co teraz czeka Wiktorię Pietrową?

Prawniczka w rozmowie z "The Insider", że jej klientka czuje się w miarę dobrze. Może też widywać swoich krewnych, ale jedynie przez okno, ze względu na kwarantannę, jaką przechodzi cały szpital z powodu COVID-19. Najbardziej niepokoi jednak fakt, że Pietrowa będzie poddawana leczeniu, które będzie obejmowało również przyjmowanie środków farmakologicznych.

"Na pewno, oprócz rozmów z psychiatrami i psychologami, będą też leki, a to budzi obawy o zdrowie Wiktorii" - podkreśliła Anastasia Pilipenko.

Pietrowa martwi się o swój stan. Z tego względu nie zgodziła się, aby jej opiekunem prawnym została mama, dla której cała sytuacja mogłaby być zbyt dużym obciążeniem psychicznym. Prawniczka Rosjanki dodała, że jej klientka wolałaby odsiedzieć rok w zwykłym więzieniu, niż poddawać się leczeniu w "psychuszce". Wówczas miałaby jasność, kiedy wyjdzie na wolność. Teraz jej los spoczywa w rękach lekarzy, którzy za pół roku wydadzą opinię.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Wlatują do domów. Pod żadnym pozorem ich nie dotykaj
Wlatują do domów. Pod żadnym pozorem ich nie dotykaj
Poszła na rutynowe badanie. Tak wykryto u niej poważną wadę serca
Poszła na rutynowe badanie. Tak wykryto u niej poważną wadę serca
Poczuła prawdziwą jesień. Jej buty to hit wśród stylowych kobiet
Poczuła prawdziwą jesień. Jej buty to hit wśród stylowych kobiet
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
Nagranie złamało mu karierę. "Zrobiłem coś strasznie złego"
Nagranie złamało mu karierę. "Zrobiłem coś strasznie złego"
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
Zaśniesz ekspresowo. Naukowcy znaleźli sposób
Zaśniesz ekspresowo. Naukowcy znaleźli sposób
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia
Są widywane w całej Polsce. Ich pojawienie się to dobry znak
Są widywane w całej Polsce. Ich pojawienie się to dobry znak
Ile powinien spać kot? Takie zachowanie to sygnał alarmowy
Ile powinien spać kot? Takie zachowanie to sygnał alarmowy
Tajemnicze oznaczenia w Lidlu. Dzięki nim zaoszczędzisz pieniądze
Tajemnicze oznaczenia w Lidlu. Dzięki nim zaoszczędzisz pieniądze