Zdjęcie tego kota obiegło cały świat. Wiemy, co się teraz z nim dzieje
Jakiś czas temu zdjęcie tego kota wśród zgliszczy obiegło media na całym świecie i dogłębnie poruszyło serca wszystkich osób wrażliwych na krzywdę zwierząt. Jak się okazuje, kot został odnaleziony przez ZooPatrol UA. Organizacja napisała na swoim instagramowym koncie, co obecnie dzieje się ze zwierzakiem, który dostał symboliczne imię Feniks.
20.04.2022 | aktual.: 20.04.2022 15:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na początku kwietnia internauci na całym świecie zobaczyli to rozdzierające serce zdjęcie. Widać na nim bardzo zaniedbanego kota, który przerażony chodził wśród zgliszczy jednej z ukraińskich miejscowości. Fotografia przyciągnęła uwagę ZooPatrol – organizacji działającej na rzecz ratownictwa zwierząt w Kijowie i regionie. Jej przedstawiciele natychmiast zaczęli szukać świadków, którzy powiedzieliby, w którym miejscu po raz ostatni widzieli zwierzę.
Kot ze zdjęcia został odnaleziony
W końcu kota udało się znaleźć Wołodymyrowi Kryzhanivskiemu, który wcześniej już wielokrotnie wspierał akcje ratowania zwierzaków przez ZooPatrol UA. Jak się okazuje, nikt wcześniej nie zainteresował się zwierzęciem, które błąkało się ciągle w tej samej okolicy. Kot został zabrany przez organizację do specjalistycznej kliniki. Miał przypalone uszy i wąsy oraz problemy z przednią łapą. Teraz jest już bezpieczny i ma się znacznie lepiej.
Kot Feniks naprawdę powstał z popiołów
"Kot Feniks, poznajesz malucha?️ Tak, to ten sam, spalony kot, którego zdjęcie obiegło cały świat. Teraz kotek został wypisany z kliniki i mieszka w gabinecie w towarzystwie swojego ratownika" – czytamy w najnowszym poście na Instagramie ZooPatrol UA.
"Niestety kot bardzo dobrze wie, czym jest wojna i jakie niesie ze sobą okropności. Jednak chociaż wojna pozostawiła blizny na jego ciele, to Feniks pozostaje uroczym kotem, który zabawnie mruczy! I cud! Nie jest głuchy ani ślepy (chociaż takie historie trafiły do internetu). Przyznaj, tylko szczerze: sądziłeś, że kot przeżyje? Szczerze mówiąc, miał bardzo małe szanse, ale zaskoczył wszystkich" – informuje organizacja w dalszej części wpisu.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl