Zenek Martyniuk odwiedził ostatnio podopiecznych Domu Dziecka w Krasnem, który znajduje się niedaleko jego rodzinnej miejscowości. Dzieci były zachwycone gościem. Okazuje się, że to nie pierwsza wizyta gwiazdora w placówce. "Już raz dostaliśmy od Zenka kilkanaście tysięcy złotych, za które wyremontowaliśmy sale naszych podopiecznych. Kupiliśmy też nowe oświetlenie" – powiedziała w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo" dyrektor placówki Anna Zienkiewicz.
Tegoroczna wizyta muzyka w placówce nie obyła się bez krótkiego występu. Zienkiewicz wspomina, że gdy muzyk usłyszał śpiew dzieci, zaraz wkroczył na scenę. "To było coś niesamowitego, że taka gwiazda wystąpiła u boku naszych podopiecznych, a później cierpliwie odpowiadała na ich pytania" – powiedziała tygodnikowi dyrektorka.
Spotkanie wspomina ciepło również sam muzyk. Martyniuk w rozmowie z "Na żywo" podkreślił, że czuł się w placówce jak na rodzinnej uroczystości. "Opowiadałem im o tym, że jako mały chłopiec też nie miałem w życiu lekko (...) Podziwiałem na scenie grupę Boney M, a po latach okazało się, że nawet z nią wystąpiłem (...) Łza się w oku kręci, bo tyle osób pomogło nam w tej akcji" – powiedział piosenkarz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
