Zerwała z chłopakiem. Wszystko przez skandaliczne zachowanie jego matki

Nie zawsze łatwo jest znaleźć wspólny język z rodziną partnera. Czasem to wręcz niemożliwe. Jedna z internautek opisała przejmującą historię o tym, jak potraktowała ją matka jej byłego chłopaka, kiedy mieli polecieć razem na wakacje. Doprowadziła kobietę do łez w oburzający sposób.

Matka jej chłopaka zachowała się skandalicznieMatka jej chłopaka zachowała się skandalicznie
Źródło zdjęć: © Getty Images | Milko
oprac.  DFR

Wyjazd na wakacje wraz z partnerem i jego rodziną to poważny krok w każdym związku. Jeśli będzie udany, możemy znaleźć wspólny język z bliskimi naszej ukochanej osoby. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Jedna z użytkowniczek Reddita opowiedziała przejmującą historię, którą można traktować jako ostrzeżenie.

Matka jej chłopaka była dla niej nieprzyjemna

Jak czytamy w "Mirror", kobieta nie czuła się lubiana przez Becky, matkę swojego partnera, która często to okazywała. Robiła szydercze uwagi wobec pochodzenia rodziców dziewczyny swojego syna, ich robotniczej pracy. Szydziła także z jej pracy jako pielęgniarka.

Szczytem nieprzyjemnego zachowania Becky był jednak wspólny wyjazd wakacyjny. Internautka opisuje, że matka jej chłopaka zapłaciła za bilety w pierwszej klasie wszystkim obecnym oprócz niej. Podkreśliła, że "powinna być wdzięczna za sam wyjazd" w podróż. Pozostawiła kobiecie jazdę autokarem.

Chłopak nie zareagował. Od razu z nim zerwała

Becky miała stwierdzić, że dziewczyna jej syna jest przyzwyczajona do takich warunków, a ona ma akurat darmowy bilet autobusowy – relacjonuje kobieta. Wspomina, że wszyscy pozostali – siedem osób, w tym jej chłopak - poszli do ekspresowej odprawy i zostawili ją w długiej kolejce. Kobieta z trudem powstrzymywała się od płaczu.

"Mój chłopak ani razu nie pomógł mi ani nie powiedział nic swojej matce" - opowiada. Jak mówi, zaczęła płakać dopiero, gdy miała uiścić opłatę za bagaż rejestrowany i zobaczyła zadowoloną z siebie twarz matki swojego chłopaka.

"Byłam bardzo zdenerwowana tym, jak zostałam potraktowana i zaczęłam płakać. Żaliłam się mojemu chłopakowi na lotnisku, jak traktuje mnie jego matka" - wspomina.

Kobieta postanowiła skończyć tę trudną dla niej sytuację. Zerwała z chłopakiem i wróciła do domu.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Teściowa utrudnia wychowywanie dziecka. Psycholożka tłumaczy, jak rozwiązać konflikt

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Ekspert o mikrokawalerkach. "To jest patodeweloperka"
Ekspert o mikrokawalerkach. "To jest patodeweloperka"
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Błyszczała na balu. Sukienką wyróżniła się z tłumu
Błyszczała na balu. Sukienką wyróżniła się z tłumu
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca