"Nie ma mowy". Wiceministra odniosła się do zakazu prac domowych

Planowane przepisy dotyczące prac domowych wzbudzają ogromne emocje. - Nie ma mowy o zakazie. Jest, rzeczywiście, brak prac domowych pisemnych i praktycznych - podkreśliła Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji narodowej.

Katarzyna LubnauerKatarzyna Lubnauer
Źródło zdjęć: © PAP

- Uczniowie klas 1-3 w ogóle nie powinni mieć zadawanej pracy domowej, a uczniowie klas starszych tylko w ograniczonym zakresie – zapowiedziała wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer. Ma to na celu odciążyć dzieci, ale też rodziców.

Planowana szkolna rewolucja wzbudziła wiele zachwytów, ale też kontrowersji i pytań. Podczas sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży wiceministra edukacji zabrała głos na ten temat i rozwiała wiele wątpliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska psychiatria w agonii. "W szkole jest często jeden psycholog lub pedagog na 600 uczniów"

Zakaz prac domowych? Nauczyciele mają obawy

Planowane zmiany wywołały ogromną dyskusję, szczególnie wśród nauczycieli i rodziców. Posłanka PiS Lidia Burzyńska stwierdziła, że "nauczyciele boją się teraz zapowiedzianej reformy".

- Ostatnio rozmawiałam z nauczycielem kształcenia zintegrowanego, który pytał mnie, jak (...) ma sprostać wymaganiom nauczenia umiejętności czytania i pisania, nie zadając ćwiczeń domowych? - powiedziała.

Z kolei posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka oceniła, że sprawa wywołała burzę wśród wszystkich zainteresowanych – w tym nauczycieli i rodziców. Apeluje, by sprawę przedyskutować.

Wiceministra edukacji: nie ma mowy o zakazie

- Nawet jeżeli ktoś wczyta się w założenia do projektu rozporządzenia ministerstwa, to bardzo szybko wyczyta, że nie ma mowy o zakazie. Jest, rzeczywiście, brak prac domowych pisemnych i praktycznych - podkreśliła Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji narodowej.

Dodała, że celem wprowadzonych reform jest odciążenie dzieci i rodziców, a także zrównanie szans uczniów pochodzących z różnych środowisk.

- Bardzo jasno mówimy, że nie może być tej (przykładowej) rzeżuchy, bo w jednym domu to ojciec sieje rzeżuchę, a mama wykleja. W innym domu dziecku nie kupi się papieru, z którego mama może wykleić, a ojciec nie zapewni rzeżuchy, którą można posiać. I to jest to, co bardzo różnicuje dzieci - wskazała wiceszefowa resortu.

Podkreśliła, że edukacja w przypadku małych dzieci powinna być skoncentrowana głównie na nauczaniu w szkole. - To, czy one będą w stanie odrobić pracę, zależy od kapitału ich domu - dodała.

W klasach 4-8, gdzie dzieci są bardziej samodzielne, zadania domowe mają być nieobowiązkowe i nieoceniane, ponieważ ich odrobienie też może być uzależnione od pomocy rodzica czy korepetytora.

- Jeśli jednak nauczyciel zada taką pracę, będzie miał obowiązek udzielenia dziecku informacji zwrotnej, co zrobiło dobrze, a co źle, żeby wiedziało, czy na podstawie zadania czegoś się nauczyło. A nie po prostu miało komunikat, że dostało jedynkę, bo nie odrobiło trudnego zadania - wyjaśniła wiceministra.

Prace domowe mogą być za to zadawane i oceniane w szkołach ponadpodstawowych, gdzie uczniowie są dużo bardziej dojrzali. - Wychodzimy z założenia, że robią prace samodzielnie, w związku z tym tam nie ma ograniczeń - podsumowała Lubanuer.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯