Zofia Rysiówna została "najlepszą polską aktorką półwiecza". Niewielu wiedziało o jej dramatycznej przeszłości
Biografia Zofii Rysiówny to gotowy scenariusz na film. Młodość, urodzonej w 1920 roku, wybitnej aktorki, przypadła na czasy II wojny światowej. Aż pięć lat spędziła w obozie koncentracyjnym. Jak to trudne doświadczenie wpłynęło na jej dalsze życie?
Rysiówna studia aktorskie kończyła w konspiracji. W 1940 roku stała się jedną z kluczowych uczestniczek akcji odbicia Jana Karskiego – późniejszego członka Armii Krajowej, dyplomaty i prawnika - ze szpitala w Nowym Sączu. By ratować działacza, piękna 20-latka… przebrała się za zakonnicę.
Pobyt w obozie koncentracyjnym
Niestety, za patriotyczną postawę zapłaciła bardzo wysoką cenę – została aresztowana wiosną 1941 roku i trafiła do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Spędziła tam ponad cztery lata. Wcześniej przeszła tortury na Pawiaku, ale nie dała się złamać nazistom.
Także głód, chłód i praca ponad siły nie pozbawiły Rysiówny marzeń i sił witalnych. Gdy tylko wróciła do kraju, zdała eksternistyczny egzamin aktorski i rozpoczęła pracę na deskach krakowskich teatrów oraz w spektaklach teatru telewizji. Uchodziła za aktorkę bardzo zdolną, choć czasem złośliwą i zawsze mającą swoje zdanie.
Małżeństwo z Hanuszkiewiczem
- Bywają chwile, że jej złośliwość niemal zabija. Przypomina mi w tym znany posąg Woltera z bardzo cynicznym uśmieszkiem – wspominał reżyser i aktor Adam Hanuszkiewicz, za którego wyszła trzy lata po wojnie. Z kolei gdy mąż chciał zagrać w jednym spektaklu z Niną Andrycz, zagroziła podobno, że… porąbie go siekierą.
Para doczekała się dwójki dzieci: Katarzyny i Piotra. Niestety, ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu – Hanuszkiewicz odszedł do innej aktorki – Zofii Kucówny, z którą także wziął ślub. Z kolei Rysiówna związała się z operatorem Sergiuszem Sprudinem. Byli ze sobą 30 lat, ale nigdy nie zalegalizowali swojego związku.
Rysiówna w 1996 roku otrzymała od miesięcznika "Teatr" tytuł "najlepszej polskiej aktorki półwiecza". Zazwyczaj wcielała się w główne, często dramatyczne, role – m.in. Balladynę, Ofelię czy Madame Bovary. W 2000 roku, na trzy lata przed śmiercią, odznaczono ją Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2001 roku została awansowana na podporucznika
Aktorka rzadko wracała do czasów wojny. Jeśli już zabierała głos, starała się mówić o swoich doświadczeniach z dystansem. Obóz nazywała np. "dość męczącym". Zmarła 17 listopada 2003 roku w Warszawie. Jej grób znajduje się natomiast na Cmentarzu Komunalnym w Nowym Sączu.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl