Zrób to jesienią. Zabieg, który poprawi kondycję trawnika

Mulczowanie to prosty sposób na utrzymanie zdrowego i pięknego trawnika. Jesienią, gdy trawa przygotowuje się do zimowego odpoczynku, warto skorzystać z tego naturalnego nawozu, by wzmocnić ją przed trudnymi warunkami. Należy jednak pamiętać o kilku zasadach.

Każdy właściciel trawnika wie, że jego pielęgnacja to więcej niż tylko koszenie, podlewanie i nawożenie. Aby cieszyć się zielonym, zdrowym dywanem w ogrodzie, warto rozważyć dodatkowy zabieg – mulczowanie. Ta prosta i ekologiczna metoda nie tylko wspiera trawnik, ale także oszczędza nasz czas i pieniądze.

Mulczowanie to proces polegający na rozdrobnieniu skoszonej trawy i równomiernym rozrzuceniu jej na całej powierzchni trawnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ścinki trawy stopniowo się rozkładają, stając się naturalnym nawozem, który wzbogaca glebę w cenne składniki odżywcze, takie jak azot, potas czy fosfor. Warto zauważyć, że mulczowanie nie tylko poprawia kondycję gleby, ale również pomaga zatrzymać wilgoć, co jest szczególnie istotne podczas ciepłych, suchych dni. Dodatkowo warstwa ścinek działa jak bariera dla chwastów, ograniczając ich rozwój.

Jesień to idealny czas na przeprowadzenie mulczowania, gdyż gleba nadal jest ciepła, a proces rozkładu organicznego materiału przebiega sprawniej niż w chłodniejszych miesiącach.

Dodatkowo jesienią trawa powoli przygotowuje się do zimowego spoczynku, więc dostarczenie jej naturalnych składników odżywczych w postaci ścinek może wzmocnić system korzeniowy, co zaowocuje lepszym wzrostem na wiosnę. Jesienne mulczowanie pozwala też na zatrzymanie większej ilości wilgoci w glebie, co chroni trawnik przed przesuszeniem.

Zabieg mulczowania można wykonać na dwa sposoby:

1. Przy pomocy kosiarki z funkcją mulczowania. To najprostszy i najbardziej efektywny sposób. Kosiarki wyposażone w specjalną funkcję mulczowania precyzyjnie tną trawę na drobne kawałki i rozsypują ją równomiernie po trawniku. Dzięki temu cała operacja jest szybka i wygodna, a trawnik nie jest narażony na nadmiar ścinek.
2. Bez specjalistycznej kosiarki. Jeżeli nie posiadasz kosiarki z funkcją mulczowania, nie oznacza to, że musisz rezygnować z zabiegu. Wystarczy skosić trawę zwykłą kosiarką, a następnie zebrać ścinki i ręcznie je rozdrobnić, rozrzucając je równomiernie po trawniku. Ten sposób jest bardziej pracochłonny, ale równie skuteczny, pod warunkiem że nie przesadzisz z ilością rozsypywanej trawy. Należy unikać grubej warstwy ścinek, ponieważ może to prowadzić do gnicia i utrudniać przenikanie powietrza do gleby.

Na co zwrócić uwagę?

• Nie mulczuj w deszczowe dni – mokre ścinki mogą zbić się w ciężkie bryły, które utrudnią dostęp powietrza do trawy.
• Nie przesadzaj z ilością trawy – zbyt duża warstwa ścinek może zahamować wzrost trawy i prowadzić do gnicia.