GotowaniePrzepisyZrobiła smoothie ze swojego łożyska. Piją je mąż i dziecko

Zrobiła smoothie ze swojego łożyska. Piją je mąż i dziecko

Matka czwórki dzieci zamówiła smoothie z własnego łożyska. Mąż i synek kobiety raczą się nim z przyjemnością i uważają je za smaczne.

Zrobiła smoothie ze swojego łożyska. Piją je mąż i dziecko
Źródło zdjęć: © Jay Woodal / Daily Mail
Karolina Błaszkiewicz

Jay Woodal nie ma problemu z tym, że najbliższe jej osoby piją jej łożysko w formie zblendowanego soku. Kosztowało ją to 30 funtów, ale smoothie to nie wszystko – kobieta ma jeszcze tabletki, za które zapłaciła 150 funtów. Jak twierdzi, nigdy nie czuła się lepiej. Łożysko jest blendowane razem z jagodami, dolewana jest do niego jeszcze woda kokosowa.

33-letnia Brytyjka w rozmowie z "Daily Mail" opowiada, że zawsze marzyła o smoothie ze swojego łożyska. Żałowała, że nie udało się to przy pierwszym porodzie. Dwa kolejne pozwoliły osiągnąć jej ten cel. – Ludzie różnie reagują – mówi. – Niektórzy twierdzą, że to trochę ohydne. Inni są ciekawi i zadają różne pytania – dodaje. Zauważa też, że niespecjalnie przejmuje się negatywnymi opiniami, bo to "jej ciało i jej sprawa".

Obraz
© Jay Woodal / Daily Mail

Jay zamówiła smoothie i tabletki z łożyska, jak przekonuje, dla zdrowia – własnego i jej dzieci. Ona sama porównuje to do jedzenia każdego rodzaju mięsa, podkreślając, że wiele zwierząt tak robi, a zwłaszcza ssaki. Tym, którzy uważają, że brakuje jej piątej klepki, mówi: "Spróbujcie!". Smoothie z łożyska dodaje ponoć nieopisanej wręcz energii. Ponadto ułatwia zasypianie i poprawia samopoczucie. Innym plusem ma być szybsza regeneracja po porodzie.

Oryginalny napój polubili też mąż kobiety i jej starszy synek. – Mój partner spróbował trochę z ciekawości, dziecko również. Usłyszałam, że smoothie było pyszne – opowiada Jay. – Nie należy się obawiać – kwituje.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)