Żyje wiecznymi wakacjami. Zarabia na tym dziesiątki milionów dolarów rocznie
Ci, którzy wiedzą, jak trenują aniołki Victoria's Secret, doskonale zdają sobie sprawę z tego, że taka figura nie jest dziełem przypadku. Godziny spędzone na siłowni, odwadnianie się przed pokazami i rygorystyczna dieta, na której cudem można wytrzymać – przy takim stylu życia można wyglądać rzeczywiście jak aniołek.
Przepis na sukces
Ale to niejedyny sposób na sylwetkę ze snu. Ambrosio nie raz opowiadała w mediach o tym, co robi, by mieć idealną figurę. - Uwielbiam podjadać chipsy z octem i czekoladę - wyznała 33-letnia Brazylijka. - Dzielę się tymi smakołykami z moimi dziećmi - dodała. Niezdrowe przekąski popija rumiankową herbatą. No tak, teraz łatwiej nam to sobie wyobrazić.
Polskie korzenie
W żyłach Alessandry płynie polsko-włoska krew. Jej mężem jest Jamie Mazur, biznesmen, który także ma polskie pochodzenie. Swoją przygodę z modelingiem Alessandra zaczęła już w wieku 10 lat. Na początku uczęszczała do szkoły dla modelek, a kilka lat później po raz pierwszy stanęła przed obiektywem.
Zarabia fortunę
Magazyn "Forbes" umieścił ją w czołówce najlepiej zarabiających modelek na świecie. Przez rok Ambrosio zarobiła… 46 milionów dolarów, jak czytamy w raporcie „People With Money”. Cały majątek modelki wyceniany jest na 145 mln dolarów – wchodzą to inwestycje giełdowe, posiadłości, lukratywne kontrakty z firmami kosmetycznymi. Ambrosio jest też właścicielką kilku restauracji w Brazylii, drużyny piłkarskiej. Ma też firmę produkującą wódkę - Pure Wonderambrosio. Kilka lat temu na rynek trafiły jej własne perfumy, projektuje też ubrania. Anielski biznes ma się dobrze.