Żyli bez ślubu ponad 20 lat. Związek zakończył się skandalem
25 kwietnia 2025 roku Ewa Wiśniewska obchodzi 83. urodziny. Aktorka przez ponad dwie dekady była związana z Krzysztofem Kowalewskim, z którym tworzyła jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie. Nie każdy jednak wie, że oprócz tego ma za sobą także trzy małżeństwa.
Ewa Wiśniewska jest doskonale znaną w Polsce aktorką. Choć ma na swoim koncie wiele sukcesów zawodowych, media niejednokrotnie interesowały się jej życiem prywatnym. Aktorka ma za sobą trzy małżeństwa. Jej pierwszym mężem był kolega z PWST, Robert Polak. Drugim - włoski dziennikarz Franco. Trzecim natomiast lekarz, Jan Rajski. Była również związana z Krzysztofem Kowalewskim.
Wiśniewska i Kowalewski tworzyli "rzymskie małżeństwo"
Ewa Wiśniewska i Krzysztof Kowalewski poznali się w warszawskim Teatrze Kwadrat. Ich relacja, choć początkowo oparta na przyjaźni, szybko przerodziła się w głębokie uczucie. Aktorska para była nierozłączna - zarówno na scenie, jak i w życiu prywatnym, przez ponad dwie dekady. Tworzyli "rzymskie małżeństwo" i nigdy nie zdecydowali się na ślub.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczorowska i Gurłacz o wysokich notach i plotkach o ich romansie. "Ja mam żonę i dzieci, to nie jest łatwy program"
Relacja z Kowalewskim nie był wolna od plotek o przelotnych romansach aktora. W trakcie związku poznał młodszą o 31 lat Agnieszkę Suchorę. Ich romans stał się publiczny, gdy Suchora zaszła w ciążę. Dziewięć miesięcy później na świecie pojawiła się ich córka, Gabriela.
Ewa Wiśniewska, która wcześniej tolerowała wybryki partnera, nie ukrywała złości. Urządziła mu awanturę w teatralnej garderobie, po której spakował swoje walizki.
- Nie widziałam powodu, żeby przymykać oko na wyjazdy Krzysztofa na kąpiele do nowo narodzonego dziecka - powiedziała później w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
"Byłam matką na przychodne"
Z pierwszego małżeństwa z Robertem Polakiem Ewa Wiśniewska ma córkę, Grażynę. W jednym z wywiadów dla "Pani" wyjawiła jednak, że to praca była dla niej najważniejsza.
- Zawód był zawsze na pierwszym miejscu. Byłam matką, taką jak to ojcowie bywają, co to przyleci, poklepie po głowie, sprawdzi, czy wszystko dobrze i wylatuje do pracy. Matką na przychodne. Czy żałuję? Trudno dziś to powiedzieć, bo zawód jeszcze mnie nie zdradził. Zresztą, czy za pasję można przepraszać? - powiedziała aktorka.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.