Wdowa po Kowalewskim spełniła jego ostatnią prośbę. Musiała wyjechać

Agnieszka Suchora, aktorka i wdowa po Krzysztofie Kowalewskim, dotrzymała słowa danego zmarłemu mężowi. Zanim odszedł, artysta poprosił ją o coś niezwykłego. W tym celu musiała wylecieć z Polski. - Chcę to ocalić od zapomnienia - powiedziała.

Krzysztof Kowalewski i Agnieszka Suchora w 2011 rokuKrzysztof Kowalewski i Agnieszka Suchora w 2011 roku
Źródło zdjęć: © AKPA

6 lutego minęły dwa lata od śmierci wybitnego polskiego aktora. Krzysztof Kowalewski zmarł w wieku 83 lat, pozostawiając po sobie wiele niezapomnianych ról, pogrążoną w smutku rodzinę i wielbicieli swojego talentu. Unikał skandali, a gdy o nim mówiono, to niemal wyłącznie w kontekście artystycznych dokonań.

"Było w nim wszystko, co pociągało mnie w mężczyźnie"

Przez ostatnie dwie dekady był związany z aktorką Agnieszką Suchorą, z którą pobrał się w 2002 roku. - Przyszłam na próbę spektaklu "Wieczór Trzech Króli", w którym on grał. Trochę się spóźnił, ale miło się ze mną przywitał. (...) Było w nim wszystko, co pociągało mnie w mężczyźnie: poczucie humoru, autorytet. Był dużym facetem, przy którym czułam się bezpiecznie, a do tego najłagodniejszym człowiekiem na świecie - wspominała w rozmowie z "Twoim Stylem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Suchora odebrała polskiego Oscara: "Nie czekałam na tę nagrodę"

W latach 60. ożenił się po raz pierwszy, a jego wybranką byłą kubańska tancerka Vivian Rodriguez. Małżeństwo przetrwało tylko trzy lata, ale owocem tej miłości jest syn Wiktor. Później przez 21 lat pozostawał w nieformalnym związku z aktorką Ewą Wiśniewską. Zostawił ją właśnie dla Suchory, z którą doczekał się córki Gabrieli.

Wdowa po aktorze zdecydowała się niedawno spełnić jego ostatnią wolę. W tym celu poleciała aż do Stanów Zjednoczonych, by w Waszyngtonie spotkać się z kuzynem Kowalewskiego. Zmarłemu artyście bardzo zależało na to, by historia jego rodziny, która przeżyła m.in. wojnę, nie została zapomniana.

Wdowa po Kowalewskim w USA. Spełnia ostatnią wolę męża

- Spotkałam się z osobą absolutnie niezwykłą, Aleksandrem Herszaftem, który jest kuzynem mojego męża. (...) W opowieściach mojego męża były dziury, nie wszystko pamiętał, ja pracuję nad historią rodziny, z której pochodziła matka Krzysia. To byli utalentowani ludzie: malarze, artyści, twórcy. Chcę to ocalić od zapomnienia - wyjawiła w rozmowie z "Życiem na gorąco", którą cytuje Pomponik.

Suchora z jednej strony chce dotrzymać słowa, które dała ukochanemu mężowi. Z drugiej - zależy jej, by ich córka mogła poznać barwną historię rodziny nieżyjącego już ojca.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni