Aishwarya Rai na Festiwalu Filmowym w Cannes
Królowa Bollywood i zdobywczyni tytułu Miss Świata znów zachwyca
19.05.2016 | aktual.: 20.05.2016 11:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Festiwal Filmowy w Cannes to nie tylko kino, ale też spektakularne kreacje i piękne kobiety. Wśród nich wyróżniają się ambasadorki marki L’Oreal, która już od 19 lat jest oficjalnym partnerem wydarzenia i odpowiada za nieskazitelny wygląd gwiazd. Jedną z jej reprezentantek jest znana aktorka Aishwarya Rai. Królowa Bollywood co roku pojawia się tu na czerwonym dywanie i zawsze wygląda spektakularnie. Jej egzotyczna uroda jest wręcz stworzona do bycia prezentowaną i podziwianą w blasku fleszy. Tak było i tym razem.
Gwiazda postawiła na imponującą kreację w romantycznym stylu od Elie Saab. Prosty fason doskonale prezentował się na jej kobiecej figurze, a ręcznie naszyte aplikacje skutecznie przyciągały wzrok na dłużej. Złotą suknię dopełniły oryginalne dodatki. W tej roli pojawił się diamentowy naszyjnik w iście królewskim stylu i wąski pasek, który wyeksponował talię aktorki.
Całość dopełniła piękna fryzura w postaci delikatnych fal i zmysłowy makijaż. Mocno podkreślone usta szminką w kolorze burgundowym, muśnięte różem kości policzkowe i czarna kreska na powiece sprawiły, że Aishwarya wyglądała jak ze złotej ery Hollywood. My jesteśmy absolutnie zachwyceni.
Taki look z łatwością wyczarujecie za pomocą kosmetyków marki L’Oreal „Red Carpet Cannes”, która jako oficjalny partner festiwalu, od lat tworzy specjalnie na tę okazję limitowane odsłony swoich kultowych produktów. Ten rok nie mógł być wyjątkiem.
To jednak nie wszystko. L’Oreal Paris przygotowało także konkurs, w którym do wygrania jest weekendowy wyjazd do Cannes oraz setki innych nagród. Wystarczy, że kupicie dowolny produkt L’Oreal Paris, zachowacie paragon i w terminie do 1.06.2016 odpowiecie na pytanie "Masz okazję pojawić się na czerwonym dywanie. Których kosmetyków L’Oréal Paris użyjesz przed galą i dlaczego?". Więcej informacji na stronie..