UrodaAngelina to skóra i kości!

Angelina to skóra i  kości!

Angelina to skóra i  kości!

Kondycja Angeliny Jolie jest coraz gorsza. Zdjęcia, jakie pojawiły się w agencjach fotograficznych po jej wizycie w Sarajewie, dają sporo do myślenia.

Media trąbią o jej wychudzonej sylwetce już od dłuższego czasu. Sama Angelina Jolie jeszcze kilka lat temu tłumaczyła, że przeszła depresję po śmierci matki i to właśnie wtedy jej waga zaczęła gwałtownie spadać. Potem opowiadała, że opieka nad szóstką dzieci, praca dla UNICEF-u i zadania aktorskie dają jej tak bardzo w kość, że zapomina o jedzeniu.

Jednak wydaje się, że kondycja aktorki jest coraz gorsza. Chociaż raz na jakiś czas paparazzim udaje się przyłapać ją na posiłku w barze fast food, gwiazda wygląda na wychudzoną i wycieńczoną.

Zdjęcia, jakie pojawiły się w agencjach fotograficznych po jej wizycie w Sarajewie, dają sporo do myślenia.

(ma/pho)

POLECAMY:

1 / 3

Angelina to skóra i kości!

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html","ap","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

Najbardziej przeraża widok jej kościstych rąk. Aż trudno uwierzyć, że ta dłoń należy do młodej, zaledwie 36-letniej kobiety.

POLECAMY:

2 / 3

Angelina to skóra i kości!

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html","ap","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

I chociaż jej twarz wciąż wygląda olśniewająco, to trudno nie zauważyć, że symbol seksu powoli zamienia się w swój cień. Do tego chorobliwie chudy...

POLECAMY:

3 / 3

Angelina to skóra i kości!

Obraz
© Eastnews

Podobno podczas wizyty na festiwalu filmowym w Berlinie, aktorka odżywiała się tylko... egzotycznymi jagodami. Jolie skrzętnie omijała bufet i znów opowiadała o wymagającym życiu mamy szóstki pociech, tak tłumacząc swoją niknącą w oczach sylwetkę.

Coraz trudniej uwierzyć w to, że aktorka po prostu zapomina jeść w nawale obowiązków. Ale jeśli to prawda, może czas, aby ktoś zaczął jej o tym przypominać.

(ma)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (97)