Już tak nie wygląda. Z włosów "królowej życia" niewiele zostało

Anna Renusz wraz ze swoim partnerem "Tarzanem" zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie "Królowe życia". Bohaterka serialu wykorzystała swoje pięć minut - jej konto na Instagramie śledzi prawie 480 tys. użytkowników tej aplikacji.

Zobacz też: Poleciała do Dubaju. Nie ukrywa, czym się tam zajmuje

Na pierwszym nagraniu widzimy celebrytkę, która rozpuszcza długi kucyk, a następnie wyciąga nożyczki i szybko ścina włosy. Nowa fryzura sięga delikatnie za linię brody Anny.

"Tak czy nie? Ja już jestem gotowa na Nowy Rok, a wy? Planujecie jakieś zmiany?" - przeczytamy we wpisie Renusz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy fanów celebrytki. Część internautów nie dowierza, że "królowa życia" zdecydowałaby się na tak drastyczny krok.

"Peruka na pewno, Ania nie ścięłaby swoich włosów" - przeczytamy.

Bardziej uważni obserwatorzy zwrócili jednak uwagę na to, że Anna wspominała na InstaStories o tym, że planuje pewne zmiany. Pozostali internauci podeszli do tematu ścinania włosów nieco bardziej entuzjastycznie.

"Polska Kim Kardashian"; "Przepięknie wyglądasz"; "Jak dla mnie petarda"; "Ładnemu we wszystkim ładnie" - bronią decyzji Renusz.

Warto dodać, że Anna jest profesjonalną stylistką fryzur. Można podejrzewać, że zanim zdecydowała się na ścięcie, dokładnie sprawdziła, czy wybrana długość będzie jej pasować. Trzeba przyznać, że był to strzał w dziesiątkę.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl