Blisko ludziAntykoncepcja dla mam

Antykoncepcja dla mam

Antykoncepcja dla mam
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
05.11.2007 14:06, aktualizacja: 02.10.2018 14:47

Masz już dzieci i myśl o kolejnym maleństwie paraliżuje cię i zniechęca do seksu? Masz problemy z systematycznym braniem pigułek antykoncepcyjnych? Można to zmienić – nowoczesne wkładki wewnątrzmaciczne, nie wpływając na zdrowie, dają prawie stuprocentowe zabezpieczenie przed ciążą.

Rozwiewamy mity

Spirala, wkładka – te nazwy nasuwają skojarzenia ze środkami antykoncepcyjnymi starszej generacji, a opowieści o przeciągających się infekcjach, a nawet nieodwracalnych zmianach w organizmie skutecznie zniechęcają nas do bliższego przyjrzenia się tym metodom.

Spirale starego typu działały antykoncepcyjnie, wprowadzając permanentny stan zapalenia szyjki macicy. Uważane były nawet za środki wczesnoporonne, gdyż mimo wszystko, umożliwiały zapłodnienie.

Na szczęście wiele się od tego czasu zmieniło i teraz stajemy przed szerszym wyborem: możemy zdecydować się na nową metodę, czyli wkładkę hormonalną, która działa zupełnie inaczej niż stare spirale miedziane.

Co to jest i jak działa wkładka hormonalna?

Wkładka w kształcie litery „T” to najnowsza metoda antykoncepcji wewnątrzmacicznej. Pionowy słupek zawiera hormon progestagen, który uwalniany jest stopniowo, zagęszczając śluz w kanale szyjki macicy i tworząc w ten sposób barierę dla plemników, zmniejszając przy tym ich ruchliwość.

W skład budowy wkładki wchodzą również dwie nitki służące do usunięcia jej z macicy. Badania wykazują, że w żadnym wypadku wkładka nie może być uznana za środek wczesnoporonny, bo gdyby doszło do zapłodnienia, zarodek nie mógłby zagnieździć się w jamie macicy.

Dodatkowo wkładka ma za zadanie zmniejszać obfitość i bolesność krwawień menstruacyjnych, z wyjątkiem tych pierwszych po założeniu wkładki.
Ponadto ta metoda antykoncepcji charakteryzuje się bardzo wysoką skutecznością – wskaźnik Pearla wynosi tylko 0,1.

Dla kogo tak, a dla kogo nie?

Wkładkę hormonalną zaleca się przede wszystkim kobietom, które już rodziły, dlatego, że przy jej zakładaniu może dojść do uszkodzenia szyjki macicy, co może wpływać na przebieg ciąży.

Dodatkowo istnieje szereg przeciwwskazań, które należy kategorycznie wykluczyć przed założeniem wkładki. Należą do nich między innymi: nadżerka, stany zapalne szyjki macicy, ciąża lub jej podejrzenie, nowotwór lub jego podejrzenie, ostre schorzenia wątroby.

Wbrew pozorom założenie wkładki nie jest takie proste, więc zanim zdecydujemy się na nową metodę antykoncepcji, warto wybrać doświadczonego lekarza, gdyż zdarza się, że założenie wkładki udaje się dopiero za 2-3 razem.

Wybór lekarza jest ważny również dlatego, że to on odpowiedzialny jest później za kontrolowanie położenia wkładki – najpierw po założeniu, a później raz do roku. Kontrolować możemy się również samodzielnie – polega to na sprawdzaniu, czy nitki odchodzące od wkładki są we właściwym miejscu.

Ile kosztuje 99% pewności?

Jedyną wkładką hormonalną dostępną na rynku polskim jest Mirena. Za pierwszym razem jej koszt, czyli 650 zł, może porażać, zwłaszcza jeśli doliczymy do niego cenę założenia w gabinecie lekarskim, czyli 300 zł. Całkowity koszt założenie wkładki zamyka się więc w 1000 złotych.

Należy jednak pamiętać, że wkładka taka służyć będzie nam przez 5 lat. Gdy przeliczymy więc jednorazowy, wysoki koszt na 5 lat, okaże się, że miesięcznie za antykoncepcję zapłacimy jedynie 16 zł, czyli mniej niż zwykle przychodzi nam zapłacić za pigułki lub plastry antykoncepcyjne.

Dlaczego wkładka, a nie...

... np. tradycyjne pigułki? Wybór należy do każdej z nas, ale nie każda z nas jest na tyle systematyczna, by nie ominąć ani jednej pigułki. Dodatkowo działanie hormonalne wkładek i pigułek diametralnie się od siebie różni. Wkładka uwalnia hormony jedynie miejscowo, więc nie obciąża nimi całego naszego organizmu. Dodatkowo kobietom stosującym Mirenę nie straszne są biegunki ani silne przeziębienia, czyli wszystko to, co wpływa na działanie pigułek hormonalnych.

Przy stosowaniu wkładki nie występuje także zakłócenie cyklu płodności, więc w ciążę można zajść zaraz po zrezygnowaniu z antykoncepcji. Mogą stosować ją także kobiety karmiące piersią, które obawiają się kolejnej ciąży. Ponadto prawie 100% pewności może sprawić, że kobiety, które są mamami, na nowo i bez obaw, zaczną cieszyć się seksem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także