Ariana Grande wyszła za mąż i pobiła rekord Instagrama ślubną fotografią

Wiadomość o tym, że Ariana Grande jest mężatką, zaskoczyła fanów na całym świecie. Nikt niczego się nie domyślał, a jedynym dowodem była udostępniona przez nią fotografia. Zdjęcie zdobyło rekordową liczbę polubień.

Ariana Grande to ulubienica młodego pokolenia. Niektórzy okrzyknęli ją księżniczką pop-u, którą przez długi czas była Britney Spears. Gwiazda odnosi ogromne sukcesy, ale prywatnie doświadczyła wielu bolesnych chwil.

Cztery lata temu podczas jej koncertu w Manchesterze doszło do zamachu terrorystycznego. Zginęły wtedy 22 osoby, a ponad 800 zostało rannych.

"Chociaż smutek jest wciąż obecny, a nasz związek z nim nieustannie się zmienia i wyraża się na różne sposoby każdego dnia, przez cały rok… wiem, że ta rocznica nigdy nie będzie łatwa. Proszę, wiedzcie, że dziś o was myślę" - napisała kilka dni temu w 4. rocznicę.

Z kolei 2018 roku zmarł jej były chłopak - Mac Miller. Z oficjalnych informacji wynika, że przyczyną śmierci było przypadkowe przedawkowanie substancji psychoaktywnych – jednocześnie fentanylu, kokainy i alkoholu. Ariana mocno przeżywa ten fakt.

Rok później piosenkarka odwołała część swoich koncertów, ponieważ zmagała się z depresją i atakami paniki.

Na szczęście teraz Ariana w końcu znalazła upragniony spokój m.in. dzięki miłości Daltona Gomeza. Mężczyzna pracuje w agencji nieruchomości i zajmuje się sprzedażą luksusowych posiadłości. Ariana przeniosła się dla niego z Nowego Jorku do Los Angeles.

18 maja piosenkarka, ku zaskoczeniu wszystkich fanów, opublikowała zdjęcie...ze swojego ślubu! Ubrana w białą suknię od Very Wang całuje ukochanego.

Gwiazda jest już żoną Daltona Gomeza i udało się jej utrzymać całe wydarzenie w tajemnicy. Ten fakt sprawił, że nagle w profil Ariany kliknęły miliony osób. Pod jej zdjęciem zebrano 25 milionów polubień. To rekord.

Na drugim miejscu jest post rapera XXXTentaciona, który opublikował tuż przed śmiercią, a na trzecim fotografia Billie Eilish w blond włosach.