Aż 90 proc. nowych leków na rynku nie wnosi nic nowego

Wprowadzane na rynek nowe leki na ogół wcale nie są lepsze od tych już stosowanych. „Der Spiegel” powołuje się na najnowszy raportu niemieckich farmaceutów, z którego wynika, że aż 90 proc. nowych farmaceutyków nic nie wnosi do postępu farmakologicznego.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Wprowadzane na rynek nowe leki na ogół wcale nie są lepsze od tych już stosowanych. „Der Spiegel” powołuje się na najnowszy raportu niemieckich farmaceutów, z którego wynika, że aż 90 proc. nowych farmaceutyków nic nie wnosi do postępu farmakologicznego.

Raport dotyczy 2010 r. oraz początku 2011 r. Z jego analizy wynika, że na 23 zarejestrowane w tym czasie leki, zawierające nową substancję czynną, jedynie dwa wnosiły coś nowego do lecznictwa. Trzy czwarte z nich było natomiast droższych w porównaniu do tej samej grupy preparatów, jakie już występowały na rynku.

Gerd Glaeske, farmakolog z uniwersytetu w Bremie, główny autor raport, twierdzi, że nowe leki to głównie „komercyjne innowacje”, czyli środki, które jedynie pozornie wnoszą coś nowego do farmakopei. Leczenie nimi jest droższe, ale nie wpływa na poprawę skuteczności leczenia chorych.

- Skutek tego jest taki, że koszty terapia wzrastają nieproporcjonalnie do postępu farmakologicznego - podkreśla Glaeske. Nowe leki choć są droższe mogą jednak zmniejszać ogólne koszty terapii, gdy np. powodują mniej działań ubocznych i zmniejszają hospitalizację pacjentów. Niemiecki specjalista wylicza zatem, że gdyby lekarza korzystali tylko z takich nowych leków, leczenie chorych można byłoby zmniejszyć nawet o 47 proc.

Specjalista przyznaje, że dla pełnej oceny leku potrzebny jest dłuższy okres obserwacji. Nie wystarczy polegać jedynie na wynikach badań klinicznych przeprowadzonych przed rejestracją preparatu. Dopiero po dłuższym czasie można na przykład określić, czy nie wywołuje on poważniejszych działań niepożądanych.

Niemiecki tygodnik przypomina historię leku o nazwie "vioxx", nazwanego „superaspiryną”, który miał działać tak samo jak aspiryna (kwas acetylosalicylowy), nie powodując przy tym uszkodzeń przewodu pokarmowego. Przeznaczony był głównie dla chorych na reumatyzm, którzy muszą stale zażywać tego leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Okazało się jednak, że choć chronił żołądek, to zwiększał ryzyko zawału serca i udaru mózgu. W 2004 r. wycofano go z użycia.

(PAP/mtr), kobieta.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Jest już po operacji. Zabrała głos
Jest już po operacji. Zabrała głos
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇