„Perfekcyjne pary” rozstają się najszybciej?
Uważasz, że wasz związek nie jest idealny. Choć kochacie się, to nierzadko dochodzi między wami do kłótni czy nieporozumień. Nie to, co twoja koleżanka i jej facet! Wydaje się, że nigdy się nie sprzeczają, idealnie się dogadują, często śmieją się razem i miło spędzają wspólnie czas. – Nie zdziw się jednak, jeżeli ta „idealna para” pewnego dnia się rozpadnie! – mówi na łamach Yourtango.com Delaine Moore, coach i specjalistka od związków.
Uważasz, że wasz związek nie jest idealny. Choć kochacie się, to nierzadko dochodzi między wami do kłótni czy nieporozumień. Nie to, co twoja koleżanka i jej facet! Wydaje się, że nigdy się nie sprzeczają, idealnie się dogadują, często śmieją się razem i miło spędzają wspólnie czas. – Nie zdziw się jednak, jeżeli ta „idealna para” pewnego dnia się rozpadnie! – mówi na łamach Yourtango.com Delaine Moore, coach i specjalistka od związków.
Okazuje się, że idealizowane przez nas pary często są perfekcyjne tylko na zewnątrz. Tymczasem w takim związku często dochodzi do nieporozumień, które w końcu doprowadzają do rozpadu relacji. Dlaczego tak się dzieje?
(sr)
Pozorna sielanka
- Z Maćkiem i Kasią od dwóch lat umawialiśmy się na wspólne wypady do kina czy za miasto – opowiada 24-letnia Kamila. – Zawsze wydawało mi się, że są idealną parą. Kochają się, wspaniale się dogadują. Zazdrościłam im, że tak dobrze im ze sobą, a ja z mężem stale się kłócimy. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy dowiedzieliśmy się, że biorą rozwód!
Okazało się, że związek Kasi i Maćka był idealny tylko na pokaz. Tymczasem para miała problemy finansowe, o których nikt nie wiedział, a z którymi partnerzy nie byli w stanie sobie poradzić. Ostatecznie rozstali się i bardzo szybko znaleźli sobie nowych partnerów.
Idealizacja
- Każdy z nas zna parę, która jest dla niego synonimem idealnego związku – mówi Delaine Moore. – Dla mojej przyjaciółki byli to jej dziadkowie, małżeństwo z 38-letnim stażem. Jakież było jej zaskoczenie, kiedy okazało się, że ów dziadek zdradzał swoją żonę przez ponad 20 lat! Inna moja koleżanka zawsze podziwiała za stałość w uczuciach swoje wujostwo. Kiedyś przez przypadek dowiedziała się, że obydwoje mają kogoś na boku.
Według Moore wiele tak zwanych idealnych par przetrwało razem dziesięciolecia, gdyż w czasach ich młodości rozwód był nieakceptowalny społecznie. Nie chce przez to powiedzieć, że nie istnieją szczęśliwe wieloletnie małżeństwa, zachęca jedynie do ostrożnego stawiania wniosków.
Dlaczego jednak perfekcyjne pary tak często się rozstają?
Zbyt idealni
Profesor Bogdan Wojciszke w swojej książce Psychologia miłości opisuje dynamikę związku. Pisze, że w początkowej fazie partnerzy posiadają wiele różnych cech i przyzwyczajeń, które denerwują drugą stronę i są przyczyną kłótni. Z czasem jednak dogadujemy się coraz lepiej, uczymy się, co sprawia przyjemność drugiej stronie. Zgrzytów jest więc coraz mniej.
Tymczasem badania dowodzą, iż to właśnie drobne nieporozumienia są siłą napędową udanego związku. Partnerzy, którzy nigdy się nie kłócą, szybko nudzą się sobą. To właśnie konflikty i umiejętność radzenia sobie z nimi powodują, że nasz facet nadal jest dla nas interesujący.
Obojętność
Istnieje jeszcze inny powód, dla którego jakaś para wydaje nam się idealna. Często jest to… wewnętrzny rozpad ich związku. Partnerzy, którym już nie zależy na kontynuowaniu relacji, stają się obojętni wobec siebie. Nie wszczynają kłótni, ponieważ nie dążą do tego, żeby zmienić partnera. Nieporozumienia między ludźmi najczęściej wynikają właśnie z faktu, że zależy im na sobie.
- Naprawdę wierzę w wielką, prawdziwą miłość – mówi Delaine Moore. – Kiedy jednak patrzę na tak zwaną idealną parę, zastanawiam się, czy na pewno są szczęśliwi? A może to właśnie my, z naszymi drobnymi i większymi kłótniami, jesteśmy tak naprawdę w perfekcyjnych związkach?
(sr)