Beata Tadla straciła konto na Instagramie. Hakerzy zażądali okupu
Beata Tadla została ofiarą hakerów. Miała godzinę, aby zapłacić szantażyście i odzyskać swój profil. O incydencie poinformowała na Facebooku.
29.04.2020 | aktual.: 29.04.2020 21:39
Beata Tadla straciła swoje konto na Instagramie. "Włamali się do zabezpieczeń, zmienili identyfikatory, zażądali pieniędzy (w kryptowalucie), postawili ultimatum: albo płacisz w ciągu godziny, albo tracisz profil" – napisała na swoim profilu na Facebooku.
Dziennikarka postawiła na swoim i nie negocjowała z szantażystami. "Nie zapłaciłam, więc straciłam konto budowane przez lata, z wieloma pamiątkami, wspomnieniami, historią mojej zawodowej drogi, z kontaktami. To było podłe, a ja czuję się po prostu okradziona z własności. Zaczynam zatem od nowa. Jeśli ktoś zechce do mnie wrócić, czekam z otwartymi ramionami" – dodała.
Beata Tadla – reakcje kolegów po fachu
Pod postem rozgorzała dyskusja na temat skradzionego konta Beaty Tadli. "O matko! Przecież to kryminał!" – skomentowała Anna Kalczyńska. "A policja coś na to?" – dopytuje Wojtek Krzyżaniak.
Z kolei Olivier Halasa zapytał dziennikarkę, czy Instagram zamierza coś zrobić w zaistniałej sytuacji. "Dostałam od nich link przywracający konto i tym sposobem stałam się posiadaczką cudzego profilu" – odpowiedziała na komentarz Beata Tadla.
A o to nowy profil Beaty Tadli:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl