Bezpieczne dzieci w sieci. Jak zadbać o pociechę przed komputerem?

Internet i szeroko rozumiana cyberprzestrzeń prawdopodobnie nigdy nie były bardziej niebezpieczne niż obecnie. W mediach społecznościowych czy wyszukiwarce można trafić na nieodpowiednie treści i fałszywe materiały, które dorosły potrafi łatwo rozpoznać, ale dzieci – niekoniecznie. Chociaż nieoceniona jest edukacja, trudno zapobiec wszystkim groźnym sytuacjom. Zmniejszyć zagrożenie – albo wręcz częściowo je wyeliminować - może jednak skuteczny na wielu polach pakiet oprogramowania zabezpieczającego.

Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Oskar Ziomek

Kluczem do bezpieczeństwa komputera i użytkownika nie jest bowiem wyłącznie ochrona przed wirusami. Internet jest dziś źródłem wielu innych zagrożeń, które mogą być szczególnie niebezpieczne dla niepełnoletnich użytkowników sieci. Z dobrym pakietem zabezpieczeń rodzic będzie miał kontrolę nad wieloma aspektami działań swojego dziecka w internecie, dzięki czemu ochroni je przed atakującymi, którzy niestety nie mają skrupułów.

Eliminacja wirusów to podstawa

Podstawą jest oczywiście ochrona antywirusowa. Dzięki niej, program taki jak Norton 360, potrafi skanować komputer w czasie rzeczywistym i sprawdzać, czy dziecko nie pobiera zainfekowanych plików lub paczek danych. Może na takie trafić w wielu miejscach – na podejrzanych forach internetowych szukając nietypowych gier czy w załączniku do e-maila, który może się wydawać kuszącą treścią do pobrania. Antywirus na bieżąco analizuje wszystkie dane w komputerze i jeśli wykryje zagrożenie – usunie dany plik, nie doprowadzając do infekcji komputera. W efekcie, nawet jeśli dziecko popełni błąd i nieodpowiedzialnie pobierze nieznany dokument, zdjęcie lub wideo, nie odczujemy negatywnych skutków takiego działania.

W pakiecie Norton 360 pomaga w tym dodatkowo zapora sieciowa. To kolejny element oprogramowania, który analizuje sieć, tym razem jednak skupiając się na blokowaniu nieautoryzowanych połączeń z zewnątrz. Komputer dziecka nie zostanie więc wykorzystany przez atakującego, który będzie próbował się z nim zdalnie połączyć, ponieważ taka próba zostanie przerwana.

Oszuści śledzą łatwowierne osoby

Podczas przeglądania internetu "wirusy" to tylko jedno z wielu zagrożeń. Innym problemem są ataki socjotechniczne wykorzystywane jako wstęp do uzyskania poufnych danych czy nawet kradzieży pieniędzy – w końcu nastolatki też posiadają konta w banku. Mowa o manipulacji faktami i przedstawianiu obrazów lub informacji, które mają zachęcić do szybkiego działania – najczęściej to fałszywe oferty lub promocje. Ofiarami takich ataków padają najczęściej osoby ufne, a co za tym idzie – nierzadko dzieci.

Jeśli pociecha uwierzy w to, co zobaczy w sieci, atak może przybrać różne postaci. Jedną z nich jest próba uzyskania dostępu do kamery z laptopa ofiary, by wykorzystać zdobyte w ten sposób nagranie choćby do szantażu. Norton 360 posiada wbudowane zabezpieczenie SafeCam, które ostrzeże użytkownika w momencie, gdy zewnętrzne oprogramowanie będzie próbowało włączyć kamerę bez zgody użytkownika. Rodzic ma w ten sposób o jedno zmartwienie mniej.

Korzystając z bankowości internetowej i wdrażając pociechę w świat finansów i oszczędzania pieniędzy, warto też skorzystać z wirtualnego połączenia, by dodatkowo zabezpieczyć się przed możliwością wyśledzenia. Takim rozwiązaniem jest sieć VPN oferowana przez pakiet Norton 360. Wszystkie dane przesyłane między komputerem dziecka a serwerami są wówczas dodatkowo szyfrowane, bowiem w wymianie informacji pośredniczy inny, bezpieczny serwer. Potencjalny atak jest więc niemożliwy, a użytkownik pozostaje anonimowy, bo z perspektywy hakera znajduje się w zupełnie innym miejscu na świecie, niż wskazywałyby na to dane jego komputera.

Bezpieczne hasła i kopia zapasowa w chmurze

Wprowadzając dzieci w świat internetu i odpowiedzialnego zachowania przy komputerze, warto od początku skupić się na wyrabianiu dobrych nawyków. Do tych należy bez wątpienia korzystanie z menedżera haseł – w końcu zapamiętanie wszystkich danych logowania w głowie przy mnogości kont, które posiada każdy użytkownik internetu, graniczy dziś z cudem.

Na rynku można znaleźć wiele propozycji odpowiedniego oprogramowania, w tym możliwość zapisywania haseł w przeglądarce. Norton 360 oferuje wygodną funkcję Password Manager. To niewielki moduł do automatycznego tworzenia i zapisywania bezpiecznych haseł, ale nie tylko – potrafi także przechowywać dane kart płatniczych i inne, które wykorzystywane są w formularzach online.

Równie ważne jest dbanie o pliki zapisane na komputerze. Nie można bowiem stawiać wszystkiego na jedną kartę – nawet skrajnie odpowiedzialne korzystanie ze sprzętu wraz ze świetnym oprogramowaniem zabezpieczającym nie da nam bowiem pewności, że wszystkie dokumenty pozostaną nietknięte. Nie można przecież wykluczyć błędów użytkownika i awarii technicznych.

Jedynym słusznym rozwiązaniem jest tworzenie na bieżąco kopii zapasowej danych. Norton 360 oferuje swoim użytkownikom 10 GB na dane w chmurze, co pozwoli na bieżące przesyłanie na serwery najważniejszych danych użytkownika. W przypadku awarii komputera priorytetowe dokumenty, które w ten sposób zapisano na serwerach, będzie można bez problemu odzyskać, zamiast opłakiwać ich stratę, gdyby były zapisane wyłącznie na dysku twardym.

Dane zapisane w chmurze to także dodatkowy atut. W przypadku ewentualnego zainfekowania komputera oprogramowaniem typu ransomware (wykorzystywanym przez atakujących do uzyskania okupu za dostęp do danych, które w ramach ataku są blokowane) pliki będą cały czas dostępne, co nie sparaliżuje codziennego życia.

Trudno więc przecenić znaczenie dobrego pakietu zabezpieczającego zainstalowanego w komputerze, a kiedy jego użytkownikiem jest nasze dziecko mogące popełniać więcej błędów i będące bardziej ufne – wątpliwości nie ma żadnych. Norton 360 spełnia wszystkie założenia pakietu, który zapewni bezpieczeństwo podczas surfowania po internecie.

Wybrane dla Ciebie