Bliscy wspominają Annę Przybylską. Miała "zastępczego męża"

Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku na nowotwór trzustki. Dokładnie osiem lat później odbyła się premiera filmu dokumentalnego "Ania", w którym bliscy aktorki podzielili się swoimi wspomnieniami na jej temat. O niektórych z nich opowiedzieli także w jednym z wywiadów, który odbył się podczas premiery filmu.

Katarzyna Bujakiewicz była najlepszą przyjaciółką Anny Przybylskiej. Z tego też względu jest jedną z osób, które pojawiły się na środowej premierze filmu dokumentalnego "Ania".

- Miałam od niej dużo wsparcia i myślę, że w drugą stronę też tak to działało. My tego nigdy nie analizowałyśmy. Zawsze mówiłyśmy, że jesteśmy "frendziarami", że się świetnie rozumiemy, że wiemy, co u której. To było naturalne. Ja byłam trochę jej zastępczym mężem - Jarkiem, bo jak był ten etap poznański, to Jarka głównie nie było niż był w domu - wspominała Katarzyna Bujakiewicz w rozmowie z Jastrząb Post.

Aktorka dodała, że tak dobrze rozumiały się z Przybylską, bo miały podobne temperamenty.

- Pamiętam, że zabronili nam razem iść do Szymona Majewskiego (Szymon Majewski Show - przyp. red.). To ja wtedy założyłam koszulkę z jej wizerunkiem - zdradziła.

Zobacz także: Siostra Anny Przybylskiej wspomina aktorkę. Tak wyglądały ich ostatnie wspólne chwile

Wspomnieniami o Annie Przybylskiej podzieliła się także rodzina zmarłej aktorki - partner Jarosław Bieniuk oraz dzieci: 19-letnia Oliwia i 16-letni Szymon. Przybylska i Bieniuk mają także 11-letniego syna Jana, który nie był obecny na premierze filmu.

- Mam wiele pięknych wspomnień. Byliśmy ze sobą 13 lat. Zaczynaliśmy jako dzieciaki i potem dojrzewaliśmy. Dojrzewały nasze kariery. Dojrzewaliśmy jako para, jako związek i potem jako rodzice. Trzymam te piękne momenty w sercu, a niektórymi podzieliłem się w filmie - powiedział Jarosław Bieniuk w wywiadzie dla Jastrząb Post.

- Jest mi ciężko przytoczyć jedno wspomnienie. Mam z nią dużo wspomnień, jednak nie mam jednego, które najlepiej pamiętam - stwierdziła Oliwia Bieniuk.

Szymon Bieniuk opowiedział natomiast o wspomnieniach ze wspólnej pracy z mamą.

- Są one związane z pracą z mamą przy filmie "Bilet na Księżyc". Spędziłem wtedy z mamą dużo czasu sam na sam. Pamiętam bardzo dużo miłych rzeczy np. naukę tekstu wieczorem w hotelu czy wygłupianie się na planie - oznajmił syn Przybylskiej i Bieniuka.

Zobacz także: Oliwia Bieniuk złożyła mamie hołd. Sukienka i fryzura jak na ostatnim "wyjściu" Przybylskiej

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.