Blisko ludziBlogerka naśmiewa się z samobójstw mężczyzn. "Sami są sobie winni'

Blogerka naśmiewa się z samobójstw mężczyzn. "Sami są sobie winni'

Chidera Eggerue, znana jako The Slumflower, naraziła się internautom kontrowersyjną wypowiedzią. Blogerka i działaczka społeczna stwierdziła, że rosnąca wśród mężczyzn liczba samobójstw nie jest problemem. A na pewno nie jej problemem.

Blogerka naśmiewa się z samobójstw mężczyzn. "Sami są sobie winni'
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Paulina Brzozowska

15.03.2019 | aktual.: 16.03.2019 09:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Nie mam czasu żeby myśleć, dlaczego system, który sami stworzyli, zaczyna ich dusić. Skoro mężczyźni popełniają samobójstwo, bo nie potrafią płakać, to już nie jest mój problem" - napisała 24-letnia blogerka na swoim koncie na Twitterze.

Chidera znana jest ze swoich kontrowersyjnych wystąpień publicznych i licznych kampanii społecznych. Kilka miesięcy temu zapoczątkowała internetowy ruch #SaggyBoobsMatter, mający walczyć z dyskryminacją obwisłych piersi.

Słowa kobiety o samobójstwach mężczyzn odbiły się głośnym echem w mediach społecznościowych. Blogerka musiała zmierzyć się z falą krytyki, jaka spotkała ją ze strony fanów. "Co za bezduszna s..a", "Nie wierzę, że to napisałaś", "Obyś nigdy nie musiała zmagać się z samobójstwem kogoś bliskiego" - takie komentarze pojawiły się pod twittem Chidery.

Kobieta usiłowała ratować sytuację oświadczeniem na swoim profilu na Instagramie. Napisała w nim, że najwyraźniej wiele osób nie zrozumiało jej przekazu. Tak naprawdę miało chodzić o to, że myślenie o liczbie samobójstw wśród mężczyzn nie jest na liście jej priorytetów.

Blogerka chciała wyratować się z trudnej sytuacji, a zamiast tego dorzuciła kolejny powód do krytyki. Mimo to wciąż nie wystosowała oficjalnych przeprosin.

Czujesz, że jesteś w sytuacji bez wyjścia, masz myśli samobójcze, przeżywasz kryzys? Nie jesteś sam - zgłoś się po pomoc. Jeśli chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ - liniawsparcia.pl. W sytuacji zagrożenia życia dzwoń pod numer 112 albo jedź na izbę przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (15)