UrodaBritney Spears dawno nie wyglądała tak dobrze

Britney Spears dawno nie wyglądała tak dobrze

Britney Spears dawno nie wyglądała tak dobrze

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazać z jak najlepszej strony.

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazywać z jak najlepszej strony.

Na premierze filmu "Smerfy 2" w Los Angeles Britney wyglądała podobnie jak za czasów rozkwitu jej kariery. Na dobre powróciła do korzystnego dla niej blondu, szczupłą sylwetkę podkreśliła jasnoniebieską, "bandażową" sukienką, a całości dopełniały czarne buty - obowiązkowo na wysokim obcasie.

Gwiazda na czerwonym - a właściwie niebieskim - dywanie pokazała się z dwoma synami, Seanem i Jaydenem. Jak wyznała parę tygodni temu, to ze względu na nich zgodziła się nagrać singiel "Ooh La La", promujący płytę ze ścieżką dźwiękową drugiej części "Smerfów".

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

1 / 6

Britney Spears

Obraz
© ONS.pl

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazywać z jak najlepszej strony.

Na premierze filmu "Smerfy 2" w Los Angeles Britney wyglądała podobnie jak za czasów rozkwitu jej kariery. Na dobre powróciła do korzystnego dla niej blondu, szczupłą sylwetkę podkreśliła jasnoniebieską, "bandażową" sukienką, a całości dopełniały czarne buty - obowiązkowo na wysokim obcasie.

Gwiazda na czerwonym - a właściwie niebieskim - dywanie pokazała się z dwoma synami, Seanem i Jaydenem. Jak wyznała parę tygodni temu, to ze względu na nich zgodziła się nagrać singiel "Ooh La La", promujący płytę ze ścieżką dźwiękową drugiej części "Smerfów".

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

2 / 6

Britney Spears, Sean Federline, Jayden Federline

Obraz
© ONS.pl

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazywać z jak najlepszej strony.

Na premierze filmu "Smerfy 2" w Los Angeles Britney wyglądała podobnie jak za czasów rozkwitu jej kariery. Na dobre powróciła do korzystnego dla niej blondu, szczupłą sylwetkę podkreśliła jasnoniebieską, "bandażową" sukienką, a całości dopełniały czarne buty - obowiązkowo na wysokim obcasie.

Gwiazda na czerwonym - a właściwie niebieskim - dywanie pokazała się z dwoma synami, Seanem i Jaydenem. Jak wyznała parę tygodni temu, to ze względu na nich zgodziła się nagrać singiel "Ooh La La", promujący płytę ze ścieżką dźwiękową drugiej części "Smerfów".

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

3 / 6

Britney Spears, Sean Federline

Obraz
© ONS.pl

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazywać z jak najlepszej strony.

Na premierze filmu "Smerfy 2" w Los Angeles Britney wyglądała podobnie jak za czasów rozkwitu jej kariery. Na dobre powróciła do korzystnego dla niej blondu, szczupłą sylwetkę podkreśliła jasnoniebieską, "bandażową" sukienką, a całości dopełniały czarne buty - obowiązkowo na wysokim obcasie.

Gwiazda na czerwonym - a właściwie niebieskim - dywanie pokazała się z dwoma synami, Seanem i Jaydenem. Jak wyznała parę tygodni temu, to ze względu na nich zgodziła się nagrać singiel "Ooh La La", promujący płytę ze ścieżką dźwiękową drugiej części "Smerfów".

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

4 / 6

Britney Spears

Obraz
© ONS.pl

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazywać z jak najlepszej strony.

Na premierze filmu "Smerfy 2" w Los Angeles Britney wyglądała podobnie jak za czasów rozkwitu jej kariery. Na dobre powróciła do korzystnego dla niej blondu, szczupłą sylwetkę podkreśliła jasnoniebieską, "bandażową" sukienką, a całości dopełniały czarne buty - obowiązkowo na wysokim obcasie.

Gwiazda na czerwonym - a właściwie niebieskim - dywanie pokazała się z dwoma synami, Seanem i Jaydenem. Jak wyznała parę tygodni temu, to ze względu na nich zgodziła się nagrać singiel "Ooh La La", promujący płytę ze ścieżką dźwiękową drugiej części "Smerfów".

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

5 / 6

Britney Spears

Obraz
© ONS.pl

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazywać z jak najlepszej strony.

Na premierze filmu "Smerfy 2" w Los Angeles Britney wyglądała podobnie jak za czasów rozkwitu jej kariery. Na dobre powróciła do korzystnego dla niej blondu, szczupłą sylwetkę podkreśliła jasnoniebieską, "bandażową" sukienką, a całości dopełniały czarne buty - obowiązkowo na wysokim obcasie.

Gwiazda na czerwonym - a właściwie niebieskim - dywanie pokazała się z dwoma synami, Seanem i Jaydenem. Jak wyznała parę tygodni temu, to ze względu na nich zgodziła się nagrać singiel "Ooh La La", promujący płytę ze ścieżką dźwiękową drugiej części "Smerfów".

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

6 / 6

Britney Spears

Obraz
© ONS.pl

Britney Spears miała swoje wzloty i upadki. I chociaż trudno zapomnieć o kilku incydentach z czasów, gdy gwiazda borykała się z problemami natury psychologicznej i skutkami rozrywkowego trybu życia, od parunastu miesięcy stara się pokazywać z jak najlepszej strony.

Na premierze filmu "Smerfy 2" w Los Angeles Britney wyglądała podobnie jak za czasów rozkwitu jej kariery. Na dobre powróciła do korzystnego dla niej blondu, szczupłą sylwetkę podkreśliła jasnoniebieską, "bandażową" sukienką, a całości dopełniały czarne buty - obowiązkowo na wysokim obcasie.

Gwiazda na czerwonym - a właściwie niebieskim - dywanie pokazała się z dwoma synami, Seanem i Jaydenem. Jak wyznała parę tygodni temu, to ze względu na nich zgodziła się nagrać singiel "Ooh La La", promujący płytę ze ścieżką dźwiękową drugiej części "Smerfów".

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)