Bruce Willis, narkotyki i alkohol

Bruce Willis wyjawił, że alkohol i narkotyki omal nie zniszczyły jego kariery aktorskiej.

52-letni gwiazdor twierdzi, że na początku swojej kariery aktorskiej wpadł w imprezowe szaleństwo i dopiero małżeństwo z Demi Moore oraz narodziny trzech córek wyciągnęły go ze szponów nałogu.

Kiedy zacząłem robić karierę, sława uderzyła mi do głowy. Nie mogłem tego zrozumieć. Byłem zwyczajnym aktorem i nagle wszędzie gdzie się pojawiałem, byłem proszony o składanie autografów na serwetkach. Zacząłem imprezować i odkryłem, że świetnie się bawię- mówi Willis.

Rozkoszowałem się wolnością, zarabiałem wielką kasę i prowadziłem naprawdę rockandrollowy styl życia. Teraz pozwalam sobie tylko na kilka drinków. Lubię Martini i mrożoną wódkę, ale nigdy nie przesadzam- dodaje aktor.