GwiazdyByła jedną z największych gwiazd PRL-u. Jej życie zniszczył toksyczny związek

Była jedną z największych gwiazd PRL‑u. Jej życie zniszczył toksyczny związek

Marię Probosz nazywano kobietą-nimfetką. W czasach PRL-u uchodziła za prawdziwą seksbombę. Kiedy rozwijała swoją aktorską karierę, w prywatnym życiu nie działo się dobrze. Jeden związek zniszczył wszystko, co osiągnęła.

Maria Probosz w 1985 roku
Maria Probosz w 1985 roku
Źródło zdjęć: © East News | INPLUS/East News
Aleksandra Lewandowska

13.07.2021 12:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na ekranie rozebrała się aż czterdzieści dwa razy. W ciągu zaledwie piętnastu lat zagrała w czterdziestu filmach. Stała się ikoną PRL-u, a seksapil i otwartość na propozycje grania scen erotycznych, zrobiły z niej jedną z największych seksbomb tamtego czasu. Maria Probosz miała talent i szczęście. Nie układało jej się jednak w życiu prywatnym.

Początki kariery

Probosz urodziła się 6 lutego 1961 roku w Łodzi. Była wychowywana tylko przez mamę, ale nigdy niczego jej nie brakowało. Polska dowiedziała się o niej, gdy kolega potajemnie wysłał nagranie z jej udziałem do konkursu. Została dostrzeżona przez Janusza Kondratiuka i zadebiutowała w epizodycznej roli w "Czy jest tu panna na wydaniu?".

Lubiła kontrowersyjne role. W spektaklu "Ścisły nadzór" zagrała homoseksualnego mężczyznę, a w "Czasie dojrzewania" - narkomankę. Popularność zdobyła grą w "07 zgłoś się", "Tulipanie" czy "Porno". Tam widzowie podziwiali ją także za fizyczne wdzięki.

Maria Probosz
Maria Probosz © East News | INPLUS/East News

Życie miłosne

Na planie filmu "Niech cię odleci mara" poznała pierwszego męża, Marka. Małżeństwo trwało tylko dwa lata, bo on nie mógł zaakceptować jej rozbieranych ról. - Nie dawał mi tyle szczęścia i emocji cielesnych, ile oczekiwałam - powiedziała później w "Angorze".

Zaczęła angażować się w kolejne związki. Poślubiła Zbigniewa Kopanię, ale przyłapała go na zdradzie. Potem była z aktorem Czesławem Nogackim. - Był potworem, który zrujnował mi życie - mówiła o nim po latach, bo toksyczna relacja zniszczyła jej karierę.

W tamtym momencie pomógł jej przyjaciel z dawnych lat, Andrzej Hasik. Wyszła z uzależnienia alkoholowego i powróciła do grania. Pobrali się w 1995 roku. Małżeństwem byli 15 lat, bo Probosz zmarła w 2010 roku w Łodzi na nowotwór. Miała zaledwie 49 lat.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (7)